Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Jacek" <j...@w...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Naturalny obraz nagości a.... , było: 3 lata po ślubie...
Date: Sat, 31 May 2003 13:56:19 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 112
Sender: q...@p...onet.pl@pb103.wroclaw.sdi.tpnet.pl
Message-ID: <bba594$icf$1@news.onet.pl>
References: <bb9hna$ec8$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pb103.wroclaw.sdi.tpnet.pl
X-Trace: news.onet.pl 1054382180 18831 213.25.232.103 (31 May 2003 11:56:20 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 31 May 2003 11:56:20 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4920.2300
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4920.2300
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:39561
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Kianit / D.C." <r...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bb9hna$ec8$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witajcie ponownie :)
> Zaczęłam nowy wątek, ponieważ dyskusja znacznie odbiegła od tematu ;)
> A na poważnie. Zaczęłam nowy wątek, ponieważ ktoś poruszył ważną kwestię
> dotyczącą oswojenia dziecka z nagością. Pedofilię.
Bardzo źle że ludzie łączą jedno z drugim.
> Uważam, moją prywatną opinią, że to było zdrowe podejście. Dlaczego?
> Nie wpajano mi jakiegoś fałszywego wstydu, ani nie uczono anatomii na
> naocznych przykładach, również braci, chociaż pamiętam jak miałam 3
> latka i kąpałam _czasami_ się z bratem starszym o 4 lata. Kąpiele z
> ojcem skończyły się klasycznie, dziecięcym ciągnięciem ;)
Nie pamiętam takie zachowania z naszych kąpieli, czy normalne jest aby ktos
drugie ciągnał
za włosy ?
.
> Kiedy miałam latek 5-6 bardzo często jeździłam do "przyszywanego
> wujostwa", zaprzyjaźnionego małżeństwa z dwójką starszych już dzieci
> i... wujek okazał sie z gatunku "tych dobrych".
To był obrzydliwy facet. Nie żaden dobry.
> Tak. Byłam molestowana. Na szczęście dla mnie _instynkt_ uchronił
> mnie przed być może czymś gorszym. Po prostu wiedziałam, że wujek chcąc
> mnie "dokładnie podmyć" robi cos, co jest sprzeczne z moim poczuciem
> komfortu, że kiedy zaczyna sie rozbierać w łazience gdy się kąpię
> proponując zabawę, to nie jest to dobre zachowanie, że nie powinnam
> pozwalać się "łaskotać" czy "sprawdzać czy sie dobrze tam umyłam".
> Opanowałam w końcu perfekcyjnie sztukę unikania i wycofywania sie z
> krępujących sytuacji.
Wszystko pięknie tylko dlaczego nie powiedziałaś mamie albo tacie.
Czy przypadki TABU Ci nie przeszkadzało ?
> Możecie napisać, że mój "wpojony wstyd" wyolbrzymiał normalne
> zachowania... no cóż, skoro dorosły facet "przytulający" mocno moją
> głowę do swoich spodni okazuje mi czułość, macający brutalnie intymne
> strefy dba o moją czystość i chcący sprawdzać jak dzidziuś czy w moich
> "jeszczeniecycuszkach" jest mleko i przekonujący, że bez piżamki
> przytula się fajniej to normy, to ja wysiadam :(
Obrzydliwstwon zwyczajne zboczenie.
> Pamiętajcie, ze jeśli w domu sie pali, pije i klnie, to w 90 %
> dziecko nie uświadomione jakie są normy społeczne nie będzie widzieć w
> naśladowaniu tego zachowania niczego złego. _Dziecko przyzwyczajone do
> nagości nie zlęknie się ekshibicjonisty w parku!!!
Ekshibicjonista sam w sobie nie jest groźbe raczej godny politowania,
osoba uspokojona wewnętrznie oswojona z nagością
po prostu puknie się w głowę i pójdzie dalej,
ekshibicjonista nie będzie miał takiej ekscytacji jakiej się spodziewał.
Zupełnie inaczej zareaguje osoba dla której zdjęcie Tabu.
>_ Może wręcz uznać, ze
> to ktoś, tak jak rodzice, dobry, bo przypomina mu dom, i dać sie zwabić
> do samochodu. Że zachowania "dobrego wujka" zdefiniuje o lata za
> późno...
Ciekawe jak nagi facet zwabia do samchodu ?
> Ja dowiedziałam się, co to właściwie było po latach, w wieku 12, może 13
> lat, wcześniej instynktownie go unikałam, nie zgadzałam sie zostawać z
> nim sama, dotykać w jakikolwiek sposób. Bałam sie go. trzy lata temu
> dowiedziałam sie, że nie byłam jedyna. Było nas co najmniej kilkanaście.
> Mam skazy na psychice. Wiem to, widzę. Paskudne. Mam dwie małe
> córeczki, o które obsesyjnie sie wręcz boję, choć staram się, aby nie
> ważyło to na naszym życiu. Z "wujkiem" mam nadal styczność, chociaż pięć
> lat temu zerwałam sznury paraliżującego mnie w jego obecności strachu i
> kiedy próbował witając się "pomiętosić mi cycuszki bo coś nie urosły za
> duże" powiedziałam, że wiem, żeby nie próbował więcej. Potrzebowałam do
> tego kochającego, wspierającego, silnego faceta za plecami.
Naprawdę bardzo Ci współczuje, ale uważam że dlatego należy walczyc
z tabu nagości aby gdy taki fakt się zdarzy dzieci poiunformowały nas aby
nie
było w nich strachu, że i one sa trochę winne. Na tym głownie bazują
rodzinni
pedofile.
> Moje życie rodzinne wygląda normalnie. Mój mąż kąpie dzieci, córy śpią z
> nami w łóżku. Tylko jedno mnie doprowadza do szewskiej pasji... kiedy
> widzę jak mój ukochany biega po domu nago kiedy córki są w domu. Ot
> takie skrzywienie, i wiecie co? Chyba zdrowe.
A jednak tworzysz jakieś bariery i jest coś co każdy zauważa że
nagośc = szewska awantura. taki sygnał przekazujesz dzieciom
ciekawe jak one to odbierają , bo chyba nie powiedziałas im dlaczego
to dla Ciebie takie ważne. Myślę więc że kodują sobie zupełnie co
innego niż Tobą kieruje.
Może własnie przez to wyrządzasz im krzywdę ?
Może ?
> Pamiętajcie, wszystko co wpoicie dzieciom waży na ich życiu. Oszacujcie
> to pod wieloma kątami.
Pozostawiam w przemyśleniach.....
A tego Twojego wujka to należałby nieźle poszturchać
chama jednego.
Pozdrawiam
Jacek
|