> Witam,
> Cierpie na nawracajace grzybice pochwy, problem sie nasila i juz nie wiem
> sama co robic. Bede wdzieczna za rady. Jednoczesnie prosze jesli ktos ma o
> namiar do ginekologa w Trojmiescie, ktory spojrzal by na problem bardziej
> kompleksowo i nie ograniczal sie do krotkiego, doraznego leczenia. Mi ono
> nie pomoga. Jestem bliska zalamania...
> Pozdrawiam,
> Ela
>
>
niestety z trójmiasta nie jestem, ale poszukaj na białych listach ginekologów :)

z kolei co do grzybicy pochwy, to był taki wątek na kafeteria.pl, ale niestety
został skasowany, a było tam mnóstwo przydatnych informacji. w każdym razie
dziewczyny tam najbardziej zachwalały i polecały:
- probiotyki (każda stosowała regularnie), zazwyczaj laciBios femina
- diete bezcukrową z dużą ilością warzyw i jogurtów naturalnych bez cukru plus
czasami czosnek w tabletkach
- zrezygnowaie z antykoncepcji hormonalnej
- zrezygnowanie z tamponów
- seks tylko w prezerwatywie
- bawełnianą bielizne
- do higieny albo sama woda, albo delikatne mydełka dla dzieci, czasami tylko
płyny do higieny intymnej (zazwyczaj ziaja, lactacyd, numis-med)

ale podstawa to dwa pierwsze punkty.
pamiętaj że nie ma sensu leczenie "na oko". należy wykonać posiew z antybio- i
myko-gramem i dopiero a podstawie wyniku ustalić leczenie, bo wiele dziewczyn
było tam leczonych na grzybice, a okazywało się, że mają bakterie. ja polecam
leki na bazie flukonazolu i itrakonazolu (np. orungal), słyszałam też pozytywne
opinie o macmiror complex i kwasie bornym. bardzo ważną sprawą są probiotyki.to
to obowiązkowo :) dasz rade. powodzenia w walce z grzybem. wytępisz go!:D
pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl