« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2005-02-27 08:34:43
Temat: Re: Nawroty grzybicy pochwy (?!?)Użytkownik "Iwona_s" <i...@T...pl> napisał w wiadomości
news:cvmv27$u96$1@news.dialog.net.pl...
> Bez komentarza
znaczy sie juz zrozumialas, o co mi chodzilo?:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2005-02-27 08:41:43
Temat: Re: Nawroty grzybicy pochwy (?!?)Użytkownik "La Luna" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:p9uhqs6moazm$.fxv9gh965q2a$.dlg@40tude.net...
> Ale w takim przypadku badanie faceta zazwyczaj nic nie da - bo u niego
> najczesciej sprawa przebiega zupelnie bezobjawowo - co nie zmienia faktu
ze
> przy nastepnym stosunku zarazi kobiete. I bedzie tak robil w
> nieskonczonosc.
ale patrzenie to mce to jest tylko przy okazji!
u kobiety robi sie wymaz z pochwy (pobiera sie sluz ze scianek), u mezczyzny
slicznie wyjdzie badanie z pobranej spermy, jesli cos zlapal.
i zapewniam, ze u kobiety tez czesto wychodzi bezobjawowo i samo popatrzenie
sobie lekarza w to mce nic nie da - ja mialam wzorcowe ph, wzorcowy "wyglad"
i co innego wyszlo w wymazie. a juz jednak lekarka-konowal zupelny, z
patrzenia wywrozyla grzybice, a to byla bakteria, dalsze badanie rowniez
wykazalo, ze maz sie nie zarazil. a leczenie nie na to, co potrzeba tej
lekarki tylko pogorszylo moj stan i wydluzylo prawidlowe leczenie.
> I chyba lepiej jest jednorazowo przeleczyc oboje dokladnie (zakladajac z
> bardzo duza doza prawdopodobienstwa ze facet jest bezobjawowym nosicielem)
no w zyciu sie na to nie zgodze - faszerowac faceta na wszelki wypadek. nie
zdajecie sobie sprawy, ze potem jak on cos zlapie to bedzie czesto
uodporniony na leki:(
mialam bardzo nieprzyjemna grzybice, ktora leczylam 2 mce i moj maz grzybicy
nie zlapal, o czym wiedzielismy dzieki prostemu badaniu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2005-02-27 08:43:03
Temat: Re: Nawroty grzybicy pochwy (?!?)Użytkownik "IWONA" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cvmmlm$auh$1@news.onet.pl...
> > Nie,dostałam receptę,poszłam do apteki,okazalo się,ze tej szczepionki
> > nigdzie nie mozna kupic.Sprowadziła mi ją apteka na Centralnym,potem
> > poszlam 3 razy na zastrzyk.Po roku powinno się przyjąć dawkę
> > przypominającą,ale ja akurat wtedy byłam w ciązy i nie zrobiłam tego,ale
> > nie miało to wpływu na całokształt.Od tamtej pory rzeczywiscie zakazeń
nie
> > było.Myślę,ze najlepiej spytać lekarza,tamta p.doktor była rowniez
> > cytologiem,ale nie sądzę,zeby znajomość tego leku był zarezerwowana dla
> > wąskiej grupy lekarzy.Ja poszukam chyba nazwy tej szczepionki,tak będzie
> > prosciej.Jak znajdę,to napiszę.
jak znajdziesz, to bardzo prosze o nazwe - moja lekarka woli mnie szprycowac
dalej antybiotykami, niz dac te szczepionke:( bylam u niej wczoraj...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2005-04-14 08:39:31
Temat: Re: Nawroty grzybicy pochwy (?!?)Jest Przychodnia Medycyny Naturalnej KOMED w Warszawie. Maja Błaszczyszyn
może w tej sprawie skutecznie pomagać.
Tel: 628-74-82, lub 628-74-83.
Pozdrawiam
Istvan
Użytkownik "pwok" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cvhjca$8fo$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Poszlam do tego samego
> > lekarza, znowu przepisal mi inne leki (bez badania)
>
> po kiego grzyba(;)) chodzisz do lekarza który bez badania przepisuje
jakieś
> leki ? Olej konowała - idź do lekarza !
>
>
> > Mam 25 lat, staly partner, dbam o higiene osobista.
> > Z czego moga wynikac kolejne nawroty choroby?
> > Czy lekarz nie powinien przepisac jakiegos leku dla partnera? Czy u
> mezczyzn
> > sa jakies objawy zkazenia?!? U mojego partnera nie zauwazylism
>
> może "partner" ma jakieś inne partnerki na boku - w końcu nie podpisywał z
> Tobą umowy ślubnej więc mu wolno.
> I od tych innych przenosi grzybicę do Twojej pochwy. Na meskim fiucie
raczej
> grzyby nie rosną.
> pozdrawiam
> Zdzichu
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |