Data: 2013-02-20 20:53:11
Temat: Re: Nie wierzę żeś zwierzę :-)
Od: V <f...@h...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2013-02-20 21:45, outside pisze:
> On 20 Lut, 21:31, outside<s...@g...com> wrote:
>> On 20 Lut, 21:13, V<f...@h...com> wrote:
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>
>>> W dniu 2013-02-20 20:48, outside pisze:
>>
>>>> On 20 Lut, 20:29, V<f...@h...com> wrote:
>>>>> W dniu 2013-02-20 19:47, outside pisze:
>>
>>>>>> On 20 Lut, 19:04, V<f...@h...com> wrote:
>>>>>>> W dniu 2013-02-20 11:20, TheDevineMe pisze:
>>
>>>>>>>> On 18/02/2013 18:11, V wrote:
>>>>>>>>> W dniu 2013-02-18 10:23, TheDevineMe pisze:
>>>>>>>>>> On 17/02/2013 22:26, V wrote:
>>
>>>>>>>>>>> świnia i karaluch mają większą świadomość niż człowiek.
>>
>>>>>>>>>> Swiadomosc czego? Jakie badania to potwierdzaja?
>>
>>>>>>>>> Kolo, to jest semantyka, przedefiniuj i rozszerz świadomość na
>>>>>>>>> umiejętność życia w zgodzie z własną naturą. żeby rozpatrywać życie
>>>>>>>>> świni, nie wystarczą prymitywne terminy powołane do opisywania życia
>>>>>>>>> człowieka.
>>
>>>>>>>>> Badania? Historia, która pokazuje, że człowiek ma problem ze sobą jako
>>>>>>>>> jednostką i problemy z masą, jako ludzkością...
>>
>>>>>>>>> weź np chciwość, czy człowiek ma jej świadomość? załóżmy, że tak.
>>>>>>>>> próbuje więc ją zaspokajać i ugania się za zbytkami, które w danej
>>>>>>>>> chwili są wyznacznikami jego pozycji. Jednocześnie nie ma jednak
>>>>>>>>> świadomości, że chciwości towarzyszy podstępny rodzaj niekończącego się
>>>>>>>>> nienasycenia, zatem ów człowiek nigdy nie osiągnie pełnej
>>>>>>>>> satysfakcji..., świnia w to bagno nie wchodzi. Bagno polega na tym, że
>>>>>>>>> świadomość człowieka jest niekompletna więc i dysfunkcjonalna, a zatem
>>>>>>>>> jakościowo gorsza od świadomości świni, stąd potocznie można powiedzieć,
>>>>>>>>> że i mniejsza.
>>
>>>>>>>>> człowiek: niekompletna, dysfunkcjonalna świadomość. powiedzmy, że
>>>>>>>>> uświadamia sobie chciwość i nawet zaczyna mu się podobać, ale niestety
>>>>>>>>> nie uświadamia sobie już towarzyszącego chciwości nienasycenia, a już na
>>>>>>>>> pewno nie ma pojęcia, że tym sposobem nigdy nie osiągnie pełnej
>>>>>>>>> satysfakcji...
>>
>>>>>>>>> świnia: ma kompletną świadomość i nie ma tu znaczenia podejście
>>>>>>>>> ilościowe. najedzona dorosła świnia śpi równie spokojnie jak nakarmiony
>>>>>>>>> i przewinięty niemowlak :))
>>
>>>>>>>> Rozumiem ze to twoja interpretacja. Moja jest taka ze swiadomosc bytu to
>>>>>>>> w skrocie dzialanie mechanizmow poznawczych ktorych wynik ma wplyw na
>>>>>>>> ksztaltowanie dalszego postepowania tudziez planowania dzialan na
>>>>>>>> przyszlosc na bazie obecnej wiedzy. W tym momencie swinia nie ma takiej
>>>>>>>> mozliwosci.
>>
>>>>>>> nie ma problemu, używając zaproponowanej przez ciebie nomenklatury, w
>>>>>>> moim wpisie zwróciłem uwagę na dysfunkcjonalne działanie mechanizmów
>>>>>>> poznawczych człowieka oraz ich poprawne działanie u świni.
>>
>>>>>>> V.
>>
>>>>>> No i nikt nie pojął że zwierze ma ewolucyjnie lepsze dostosowanie
>>>>>> świadomości do natury, a człowiek dzięki samoświadomości nie musi mieć
>>>>>> futra i pazurów, bo jego naturą jest ingerowanie aby zapewnić sobie
>>>>>> bezpieczeństwo i rozwój. Po prostu zwierze jest inne od człowieka i ma
>>>>>> inną role. Ale myślę że zwierzęta nie są tak głupie aby wywyższać się
>>>>>> nad człowiekiem np: węchem/ bo mają lepszy/ tak nisko mogą upaść tylko
>>>>>> ludzie.:-D
>>
>>>>> zainspirowałeś mnie, co powiesz na to:
>>
>>>>> ludzie, wchodząc w kompetencje zwierząt, walczą ze sobą z takim
>>>>> skutkiem, z jakim zwierzęta myśląc, weszłyby w kompetencje ludzi.
>>>>> V. 20 luty 2013 :D
>>
>>>>> jak ci się podoba? :DDDD
>>
>>>>> V
>>
>>>> Zwierzęta- są doskonałym tworem natury, świadomość idealnie
>>>> dostosowana do reagowania, węch, wzrok, szybkość reakcji, orientacja
>>>> przestrzenna. Ciało idealnie przystosowane bo futro , pazury , kły
>>>> itd.
>>>> Człowiek- bez futra , bez pazurów, ślepe, bez węchu, zgubi się w
>>>> parku, delikatne- wlezie na kijka i wyje.
>>>> Człowiek to twór natury niedoskonały, jak golas na ulicy wśród
>>>> ubranych podczas zimna. Ale dostał w głowie taki aparat, który
>>>> golasowi uszyje ubranie, da kły czyli włócznie, rozpali ogień bo zimno
>>>> i człowiek idzie dopiero do doskonałości, a droga ta pełna błędów i
>>>> wypaczeń.
>>
>>> fajnie to napisałeś..., uśmiałem się..., ty ale skąd pewność, ze jednak
>>> mózg dobrze spełnia swoją -z tego by wynikało- kompensacyjną rolę?
>>> myślisz, że ktoś/coś zadbało żeby jakaś suma czegoś była stała? np takie
>>> równanie:
>>
>>> możliwości mózgu zwierzęcia + zgodność zwierzęcia z naturą = możliwości
>>> mózgu człowieka + zgodność człowieka z naturą.
>>
>>> tak by mogło wynikać z tego co napisałeś, ale co jeśli tylko pozornie
>>> nasz mózg nam służy, a w rzeczywistości doprowadzi nas na skraj
>>> przepaści...? może nasz mózg jest w gruncie rzeczy słaby, a nawet w
>>> pewnym sensie podstępny..., skąd pewność, że nie zgubi nas wszystkich
>>> gdzieś "w parku" -jak słusznie zauważyłeś? :)
>>
>>> V.
>>
>> Twój mózg jest podstępny i zgubici ciebie w parku-celowo, bo wtenczas
>> zbudujesz nawigacje, czyli wypełnisz naturę daną człowiekowi. Zwierze
>> nie musi mieć nawigacje, jego mózg jest doskonałą nawigacją, więc po
>> cholerę ma ją budować i takie zwierze spełnia swoją zwierzęcą naturę.
>
> A katolik przkonany że jest doskonały , zacznie w parku odstawiać
> zwierze i zdechnie z głodu.
musi być przekonany, że jest doskonały, bo w innym przypadku nie
zdobyłby się np. na wykupienie odpustu :)
V.
|