Data: 2006-03-27 21:45:37
Temat: Re: "Nie wsiadaj z obcym do auta" - jak tlumaczycie?
Od: "Nixe" <n...@f...peel>
Pokaż wszystkie nagłówki
W wiadomości <news:e09hoq$7d1$1@nemesis.news.tpi.pl>
Rozs <r...@g...SKASUJ-TO.pl> pisze:
> Czyli wychodząc z założenia, że szanse ma niewielkie, nic nie mówić,
> nic nie tłumaczyć?
Po prostu wyjaśnić, że cokolwiek mówiłby ten człowiek, o cokolwiek prosił i
jakkolwiek argumentował, to odpowiedzią dziecka zawsze ma być 'NIE' bez
możliwości podejmowania jakichkolwiek dyskusji czy negocjacji.
Ja swoje nauczyłam tak, że przychodzą nawet pytać, czy cukierki od Zuzi
można wziąć czy też nie, bo Zuzia przecież jest obca (koleżanka z drugiej
klatki).
--
PozdrawiaM
|