Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.dialog.net.
pl!not-for-mail
From: "Duch" <n...@n...com>
Newsgroups: pl.soc.religia,pl.sci.psychologia
Subject: Re: Niech mnie ktoś oświeci....kogo oni chcą oszukać ?
Date: Thu, 28 Feb 2008 11:48:06 +0100
Organization: Dialog Net
Lines: 33
Message-ID: <fq63h4$844$1@news.dialog.net.pl>
References: <fpu80q$6c9$1@atlantis.news.tpi.pl> <fq0n1t$lel$1@news.dialog.net.pl>
<fq1c0r$dru$2@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: static-78-8-9-31.ssp.dialog.net.pl
X-Trace: news.dialog.net.pl 1204195684 8324 78.8.9.31 (28 Feb 2008 10:48:04 GMT)
X-Complaints-To: a...@d...net.pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 28 Feb 2008 10:48:04 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3138
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3198
X-RFC2646: Format=Flowed; Response
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.religia:863454 pl.sci.psychologia:396986
Ukryj nagłówki
"Tor_pan" <o...@m...org> wrote in message
news:fq1c0r$dru$2@nemesis.news.tpi.pl...
> Kiedyś byłem bardzo pobożnym katolikiem,
> (Do momentu spotkania ksiedza, który był niewierzący
> ,a mszę traktował jak teatr.)
To dziwna ta Twoja wiara jesli zmieniles ja od spotkania jednego zagubionego
ksiedza :)
Inna sprawa ze takie podejscie jest klopotliwe bo gdy zostaniesz wyznawca
czegos-tam,
i spotkasz jednego sprzeniewierce to bedziesz od razu zarzucał swoje
wyznanie.
Ale ja to rozumiem - problem jest dosc ciekawy i czesto spotykany.
Po prostu w dzisiejszych czasach ludzie czuja presje swojego wizerunku
w oczach innych. Chca zeby ich religia, przynaleznosc spoleczna byla
kryształowo czysta - jesli ma jakies nawet drobne wady ktore moga
ja wystawic na niesprawiedliwa krytyke - wtedy czuja sie
gorsi w oczach innych i porzucaja swoją przynaleznosc. Do religii, do
swojej tozsamosci (kobieta - matka).
np. kobieta ktora slyszy ze jest kurą domowa bo zajmuje sie dziecmi,
ta kobieta otrzyma negatywny wizerunek siebie i nie bedzie chciala juz
zajmowac sie dziecmi. Zostala negatywnie okreslona.
Mysle ze to rowniez dotyczy Ciebie i -zauwaz- ma malo wspolnego z religia,
a raczej to problem tozsamosci we wspolczesnym swiecie.
Pozdrawiam,
Duch
|