Data: 2010-03-15 22:15:09
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ender pisze:
> Paulinka pisze:
>> Ender pisze:
>>> Paulinka pisze:
>>>> XL pisze:
>>>>> Dnia Mon, 15 Mar 2010 13:02:45 +0100, Stalker napisał(a):
>>>>>
>>>>>> To jak nazwać mechanizm, w którym dziecko wierzy, że rodzic
>>>>>> spełni swoją groźbę?
>>>>>
>>>>> A po co groźby przy zaufaniu?
>>>>
>>>> Nigdy przed klapsem nie ostrzegałaś?
>>>
>>> No gdzie, żeby zrobiło unik?
>>
>> Wychowawczy klaps wg niektórych praktykujących klapsanie, powinien
>> zostać poprzedzony wartościową rozmową, dlaczego właśnie tu i teraz
>> dostajesz rzeczonego klapsa.
>>
>>> A życie ostrzega przed klapsem?
>>
>> Klaps to kara, więc w tym kontekście raczej można się spodziewać, że
>> za nasze przewinienia spotka nas coś niemiłego.
>
> Masz rację, w tym przypadku faktycznie powinno być uprzedzenie.
> Jedna IMO wychowanie to nie tylko przekazanie stosownych wzorców,
> ale także przeprowadzenie symulacji życia w sposób bezpieczny i w
> kontrolowanych warunkach.
Dlatego trzeba dziecku świat pokazywać nie w kolorach tęczy, ale w
możliwie jak najbardziej realistyczny sposób. Nie trzeba dziecka bić,
żeby wiedziało, ze na świecie są bite dzieci etc.
>> Różnica jest taka, że wobec nas dorosłych ludzi, nikt nie używa
>> przemocy fizycznej.
>
> Gdybyś się przeszła na pogotowie, zwłaszcza po zmroku,
> to chyba byś się zdziwiła.
J.w.
--
Paulinka
|