Data: 2010-03-17 11:18:03
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: Marchewka <s...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
cbnet pisze:
> Przykład bezwstydności mentalnej: "dowodzenie" i upieranie się
> pomimo sygnałów o błędnym mniemaniu, że Ziemia jest płaska.
> Bezkrytycyzm mentalny w połaczeniu z ekspiacją.
Bezkrytyzycm moze i tak, ale "ekspiacja"? Na to sie nie godze! ;-)
> Jak chcesz komuś "dowalić" to projektujesz.
Jak chce kumus dowalic, to dowalam. Ale Ty mozesz to widziec jako
projekcje, oczywiscie.
BTW: Czy tylko ja mam takie wrazenie, ze okreslenie "projekcja" jakas
niesychana furore robi na psp?
> Znajdź wszystkie swoje projekcje i przeanalizuj pod kątem własnych
> ograniczeń.
> Miłej lektury. ;)
A mozesz pomoc? Tak dobrze Ci idzie psychoanaliza na odleglosc.
> Normalność to coś co wzbudza w tobie pewien bunt.
Znaczy? Co konkretnie "wzbudza we mnie pewien bunt"? Mozesz np. w
porownaniu z tym, co "wzbudza pewien bunt" w Tobie. Tego rodzaju
porownania sa zazwyczaj dosc ciekawe.
> Kiedy się nie buntujesz potrafisz być w znacznym stopniu normalna.
Przyklady jakies?
> Zanim cię splonkuję chcę odkryć co widzą w tobie osoby nieporównanie
> mądrzejsze od ciebie. ;)
A widza cos? A moze po prostu lepiej mnie znaja?
No i podaj, kto tutaj moze byc madrzejszy od Ciebie.
> Dziękuję. :)
_Zdecydowanie_ nie ma za co. :-)
I.
|