Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1943


« poprzedni wątek następny wątek »

891. Data: 2010-03-17 14:54:10

Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

BTW mam nadzieję, że kopulacja z pewnością znacznie
lepiej ci wychodzi niż konwersacja.

Paaaa. :)

--
CB


Użytkownik "Marchewka" <s...@g...pl> napisał w
wiadomości news:hnqq79$pe0$1@inews.gazeta.pl...

Za seks dzieki! Choc marne szanse, bys mnie takimi tekscikami ulagodzil,
chamku.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


892. Data: 2010-03-17 14:55:09

Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

BTW mam nadzieję, że kopulacja znacznie lepiej ci wychodzi niż konwersacja.

Paaaa. :)

--
CB


Użytkownik "Marchewka" <s...@g...pl> napisał w
wiadomości news:hnqq79$pe0$1@inews.gazeta.pl...

Za seks dzieki! Choc marne szanse, bys mnie takimi tekscikami ulagodzil,
chamku.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


893. Data: 2010-03-17 15:04:39

Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: Marchewka <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

XL pisze:
> Dnia Tue, 16 Mar 2010 15:50:04 +0100, Paulinka napisał(a):
>> Chciałam uściślić, czym wypracowałaś to zaufanie. Odpowiesz?
>
> Tak, na to jest bardzo krótka odpowiedź: KONSEKWENCJĄ i ZGODNOŚCIĄ DZIAŁAŃ
> ORAZ POSTAW OBOJGA RODZICÓW.
> Moje dzieci od urodzenia miały jako oparcie jasno i przejrzyście określony
> świat/system, w którym niezmienne były tzw wartości oraz miłość rodziców.

No i to jest to, co mi sie podoba!
I.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


894. Data: 2010-03-17 15:07:08

Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: zażółcony <z...@g...on.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marchewka" <s...@g...pl> napisał w
wiadomości news:hnqol4$8tk$25@inews.gazeta.pl...
> cbnet pisze:
>> Między wierszami czasem wiele widać, pani psychol-og. ;)
>
> Nie umiesz zyc bez latek. I bezpodstawne opinie kolorowych Ci imponuja.
> A tak bez impertynencji, latek, nadmiernego uzywania wyobrazni, emotek i
> innych takich umiesz sie wypowiedziec?

Ale po co Ty się tak napinasz, dziewczyno ;)
Poczytaj sobie moze dla relaksu coś takiego:
http://psychoterapia-silesia.org.pl/borderline.doc
Polecam np. w bardzo (baaardzo) luźnym powiązaniu do 'sytuacji
w wątku'.
Mi się np spodobało coś takiego:

"
W koncepcji Mastersona i Rinsleya niedostępność matki w podfazie ponownego
zbliżenia jest odpowiedzialna za powstanie mechanizmów obronnych
skierowanych przeciwko wściekłości, strachowi poczuciu winy, bierności i
pustce, związanych z dążeniem do autonomii. Różnicą w porównaniu do
Kernberga jest mniejsze przywiązywanie wagi do popędów agresywnych a większe
do depresji jako reakcji na niedostatki obiektu opiekuńczego.

We wstępnej fazie terapii autorzy ci zalecają podejście konfrontacyjne,
które ma na celu doprowadzenie do konfliktu między ego a patologicznymi
mechanizmami obronnymi pacjenta i relacjami ze zinternalizowanym obiektem
uaktywnionym w trakcie przeniesienia. Takie podejście wynika z faktu, że
pierwotne mechanizmy obronne i zachowania autodestrukcyjne są u tych
pacjentów egosyntoniczne (zgodne z ego) i w związku z tym zanim nie staną
się one egodystoniczne pacjent nie ma wystarczającej motywacji do pracy nad
zmianą. Gdy tak się już stanie możliwa jest następna faza terapii zwana
rekonstrukcyjną zmierzająca do przezwyciężenia przez pacjenta depresji
związanej z porzuceniem raz modyfikacji nieprawidłowego ego oraz
patologicznych relacji z obiektem. W relacji terapeutycznej zasadniczą
różnicą w stosunku do podejścia kernbergowskiego jest przypisywanie
terapeucie roli naprawczej poprzez dostarczenie pacjentowi doświadczenia
relacji z "dobrym obiektem". W zestawieniu z tą rolą terapeuty jego
neutralność musi niejednokrotnie zejść na plan dalszy.

"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


895. Data: 2010-03-17 15:07:15

Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: Marchewka <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ender pisze:
> Marchewka pisze:
>> cbnet pisze:
>>> Naprawdę, nie naprawdę, jestem idiotką - obojętne. ;)
>>>
>>> Spadaj.
>>
>> To Ty spadaj, jak Ci sie nie podoba, chamku.
>
> A siusiaczka polizać czasem nie chcesz przy okazji
> prezentowania swojej kultury?
> Cholera, że też się tak do ciebie pomyliłem.
> Uciekaj marchewka ;-)

Jakas roznica miedzy twoimi glabami, idiotkami?
I.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


896. Data: 2010-03-17 15:08:50

Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: Marchewka <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet pisze:
> BTW mam nadzieję, że kopulacja znacznie lepiej ci wychodzi niż konwersacja.

Niestety, i w tym sie mylisz, chamku.

> Paaaa. :)

Juz sie wielokrotnei zegnales. Cos ci nie pozwla sie ze mna rozstac.
I.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


897. Data: 2010-03-17 15:13:56

Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: zażółcony <z...@g...on.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hnqqt9$26d$3@news.onet.pl...

>>>> Tak się zastanawiam ...
>>>> Nie przypominam sobie, by moi rodzice się z czegoś razem śmiali.
>>>> Moje dzieciaki mają o tyle lepiej, że wiedzą, co to szalone tańce
>>>> całej rodzinki w ciasnej kuchni w rytm przypadkowej muzyki
>>>> w TV.
>>>
>>> Irracjonalne.
>>> Naprawdę chciałbyś takie postawy rodziców w swoim dzieciństwie?
>>
>> Ech, Ender, szkoda gadać ;)
>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Osobowo%C5%9B%C4%87_dys
socjalna
>
>
> A musisz uciekać w skrajność?
> Nie możesz wyobrazić sobie konstruktywnego okazywania emocji?

No dobra, to wróćmy więc kawałek wcześniej. Napisałeś, jak widać wyżej:
'irracjonalne'.
Co jest irracjonalne ? Że ludzie dorośli skaczą, klaszczą i podśpiewują,
a dzieciaki razem z nimi ? Że się dzieciaki wieszają skaczącemu rodzicowi na
nogach i próbują
ściągnąć do parteru, w końcu im się udaje i wszyscy kończą turlając się i
podgryzując,
na podłodze ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


898. Data: 2010-03-17 15:16:38

Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: w_e <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Stalker pisze:
.
>
> A ja wiem? Tego sposobu, żeby dzieckiem zakręcić wokół własnej osi jak
> wpadnie w histerię to nie znałem :-)
>
Tylko trzeba uważać żeby sobie galotek nie przetarło podczas kręcenia
--
w_e

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


899. Data: 2010-03-17 15:22:52

Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Z tego co pamiętam to na psd M była kimś w rodzaju guru w tego
rodzaju akcjach.
Może i kobieta się rozwinęła jeszcze w tym kierunku.


Ja to w ogóle nie rozumiem jak można być psychologiem, wmawiać
ludziom, że adekwatne poznanie cech innych w necie jest czymś
absolutnie i z gruntu niewykonalnym, a jednocześnie z lubością
epatować dokładnie czymś porównywalnym, i jeszcze o jakości
tak słabej, że identyfikowalnej na kilometr chyba nawet dla psa
z kulawą nogą.

To po prostu jakaś "masakra" ~intelektualna [jak mawia nomen-omen
pewien dentysta-sadysta, którego miałem znaczną nieprzyjemność
spotkać na gruncie zawodowym], niestety.

Auaj! ;)

--
CB


Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hnqqq8$26d$2@news.onet.pl...

Nie sądzę, dziś tak epatowała napięciem, że takiego popisu to jeszcze
chyba tu nie było :-))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


900. Data: 2010-03-17 15:24:20

Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: Marchewka <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

zażółcony pisze:
>
> Użytkownik "Marchewka" <s...@g...pl> napisał w
> wiadomości news:hnqol4$8tk$25@inews.gazeta.pl...
>> cbnet pisze:
>>> Między wierszami czasem wiele widać, pani psychol-og. ;)
>>
>> Nie umiesz zyc bez latek. I bezpodstawne opinie kolorowych Ci imponuja.
>> A tak bez impertynencji, latek, nadmiernego uzywania wyobrazni, emotek
>> i innych takich umiesz sie wypowiedziec?
>
> Ale po co Ty się tak napinasz, dziewczyno ;)

Gdzie widzisza napiecie? Chce chamkowi (bo cbnet-em juz dla mnie nie
bedzie) pokazac, ze b. sie myli w swoich ocenach. I co gorsze, nie
chce/nie umie tego zauwazyc.

> Poczytaj sobie moze dla relaksu coś takiego:
> http://psychoterapia-silesia.org.pl/borderline.doc
> Polecam np. w bardzo (baaardzo) luźnym powiązaniu do 'sytuacji
> w wątku'.

Ale masz jakies wsparcie? ;-)
Kogo konkretnego masz na mysli? Endera?
Co do cytatu: nie ma znaczenia, jaka terapia czy paradygmat, czy
jakkolwiek to nazwac. I tak wszystkie lub prawie wszystkie problemy,
wyplywajace w zyciu doroslym, maja swoje korzenie w dziecinstwie:
deficyty w roznych obszarach, brak milosci itp. I nie trzeba tego
nazywac przeniesienie, problemami z ego w odniesieniu do obiektu czy
jeszcze inaczej, bo to tylko taka malostrawna papka jest.
Przy okazji: nie masz czasami wrazenia, ze wiedzac o pewnych
mechanizmach wiecej, niz przecietny rodzic, zastanawiaz sie nad kazdym
swoim rodzicielskim gestem? Pytam jako kogos, kto sie dosc rozsadnie
wypowiada nt. zwiazane np. z wychowywaniem dzieci. Podkreslajac swoja
wiedze (zainteresowania? - bo nie bede sie bawic w nazywanie Cie
psychologiem, bo nie mam ku temu zadnych przeslanek) chociazby
serwowaniem tego typu linkow.

I czy Ty mnie namawiasz, bysmy zastosowali tu jakas terapie? Jakas
konfrontacje ego z obiektem?
O ile w ogole mozna tu mowic o border...
I.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 40 ... 80 ... 89 . [ 90 ] . 91 ... 100 ... 140 ... 195


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

SEKS W NIEBIE :o)
(.) Faszym a Natura
KLAMSTWO PRZEDWYBORCZE...
Wyrok.
Re: # siedlisko-śmierdlisko "mundrości" trolla Robakksa

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »