Data: 2001-12-02 19:51:27
Temat: Re: Niedzielne śniadanko
Od: Agnieszka Bednarz <^smoczek^@rotfl.eu.org>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Sun, 2 Dec 2001, nann wrote:
> Persona szumnie zwana Ela wzięła i naskrobała, co następuje:
>
> > Co jadacie w niedzielę na śniadanka.
>
> Obowiązkowo jajecznicę na boczku ze szczypiorkiem....
Nie ma to jak musli z zimnym mlekiem.
Zresztą nie tylko na śniadanie. Płatki mogę pożerać w każdym momencie
dnia, a nawet nocy jeśli nie śpię, a jestem głodna :)
Za to jajecznica na pomidorkach pysznie smakuje na kolację. Chociaż
często zdarza mi się mieć dylemat czy zrobić sobie jajecznicę czy jajka
sadzone właśnie na boczku :)
Niestety najczęściej konczy się na tym, że i tak zjadam coś na mieście.
Ah, ale ciapa ze mnie. Bo tak w ogóle to chciałam się przywitać.
Czytuję Was bardzo często, bo bardzo często jestem głodna ;)
Co prawda nie gotuję, ale marzę o tym co mogłabym ugotować, a później
powąchać, dotknąć i wreszcie skosztować... Tak, możecie mnie nazywać
masochistką ;)
Niestety wkupnego nie mogę zaprezentować. A przyczyna jest bardzo
wstydliwa... Jestem totalnym antytalenciem kulinarnym. I wcale sobie tego
nie wmawiam. To cud, że kawę umiem zrobić ;)
A przepisy, które znam, to wszystko gdzieś przeczytane, usłyszane...
Np. ostatnio nauczyłam się, że ryż ma wspaniały smak jeśli do gotującej
wody dodaje się troszkę bazylii i dużo suszonego koperku.
Będę zatem dalej cichutko siedzieć i czytać, czytać, czytać :)
Może kiedyś wezmę i się nauczę gotować, o.
> nann
Pozdrowionka,
mangusia
--
,._,---._`.oo' ^smoczek^@rotfl.eu.org
'^--`=`==---`-' -bf-
"Mam smoka i nie zawaham się go użyć!" Osiołek w 'Shreku'
|