Użytkownik "zażółcony" <r...@c...op.pl> napisał w wiadomości
news:ke8tje$ftk$1@speranza.aioe.org...
>W dniu 2013-01-29 15:00, SolitaryMan pisze:
...
>> prawnicy .....:)))))
>>
>> co ja Ci powiem > - powiedzmy :
>> nie przepadam za prawem
>
>
> ... ja bardziej, powiedzmy 'nie przepadam' za 'tym konkretnym przypadkiem'
> prawnika.

hm... nie znam gościa nie będę więc oceniał
- może postępek ale nie autora :))))

zauważ, ja pisałem o prawie - nie o prawnikach
:))

>
> Czerpiąc z globowego ostrego stanowiska, poprowadziłbym taki tok

wiem, że to prowokacja - ale jak chciałeś nam
tu pokazać, że głab przynosząc na grupę te smieci
( spod kamienia- z sieci ) nie różni sie od delfina
to ....



> rozumienia sytuacji:
> facet na pewno był pieprzonym katolikiem, czyli zwolennikiem
> poglądu, że zwierzęta nie mają duszy. Stąd prawo (pochodzące
> od Boga) zupełnie się tu nie stosowało, w każdym bądź razie
> wyłączało wszelkie swoje aspekty nakazujące katolikowi
> w takiej sytuacji włączenie jakiejś 'wrażliwości', 'szacunku',
> czy 'humanitaryzmu' (tu zresztą można się powołać na opinię
> eksperta - Ikselki - który potwierdzi, że słowo 'humanitaryzm'
> zasadniczo jest bez sensu w odniesieniu do zwierząt.

humanitaryzm - jak sama nazwa mówi raczej tak

ale współczucie - poczucie jedności - to już
co innego :)))


>
> I tak to manewrując dotarłem do miejsca, do którego
> z góry upatrzyłem sobie dojść, czyli by zupełnie bez związku
> z wątkiem i dyskusją, zaprezentować zwolennikom 'braku duszy'
> ciekawego linka o delfinach.
>
> Pozdrawiam wszystkich, którzy jednak widzą związek :)
>
> http://ciekawe.onet.pl/wokolnas/delfiny-drugie-po-cz
lowieku,1,5403026,artykul.html
>

no fajnie - chciałeś dokopać IXi ?
hm.... informatycy są gorsi od prawników ?
:)))))

pozdrawiam