Nienawiść

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1477

1361. Data: 2010-11-10 16:27:22

Temat: Re: Nienawiść
Od: Paweł <z...@...ll> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Paweł" <z...@...ll> napisał w wiadomości
news:ibeghl$qfn$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "zażółcony" <r...@x...pl> napisał w wiadomości
> news:ibeg6u$pf9$1@news.onet.pl...
>>
> [....]
>> My nawet
>> nie wiemy, co to znaczy 'mieć mocarstwowe aspiracje'.
> [...]
>
> Mów za siebie.
> I pamiętaj o Rzplitej z XVI w.

II RP też miała aspiracje.

P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1362. Data: 2010-11-10 16:38:20

Temat: Re: Nienawiść
Od: zażółcony <r...@x...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:ibauth$p4d$1@news.onet.pl...

> Przecież wręcz nieludzkie było by pokazywanie takiej osobie, że to jego
> życie doprowadziło go do tego miejsca. W szczególności- dziecku.
Ja w tym miejscu widzę to jednak inaczej: to nie jest 'nieludzkie'.
To po prostu trzeba naprawdę wiedzieć o czym się mówi, jak o tym
mówić i czy w ogóle mówić. Nieludzkie to może być, kiedy
nieodpornej jednostce narzuca się fantastykę, która jej do niczego
nie prowadzi, a jedynie pogłębia uczucie zagubienia, bezsensu
RZECZYWISTOŚCI.

> Nie daję się wciągnąć w takie dysputy- kiedyś znajomi, wiedząc,
> że uważam, że praktycznie każdą chorobę każdy sobie sam wypracowuje -
> zapytali, dlaczego ich dziecko urodziło się, wzięło głęboki oddech-
> popatrzyło na świat-i umarło? Oczywiście- musiał bym zupełnie wypruty z
> uczuć, żeby im mówić o karmie, o tym, co oni ze sobą niosą, etc. Tym
> bardziej, że niczego sensownego z tą informacją uczynić nie byli w stanie.
> Mogli by tylko pogrążyć siebie.
Komentarz j.w. Nie wiem, czy wyczuwasz, jak dużo Twojego ego
pozostaje w tym, co powiedziałeś wyżej. Postawiłeś siebie w pozycji
kapłana, który wszystko wie, ale ludzie są zbyt ograniczeni, żeby to
zrozumieć - i dlatego milczysz.

A mógłbyś przecież napisać tak:
"... zapytali, dlaczego ich dziecko urodziło się, wzięło głęboki oddech-
popatrzyło
na świat-i umarło? W tamtym momencie nie znajdowałem właściwych słów,
które mogłyby im pomóc. W tamtym momencie nie potrafiłem tak sformułować
idei karmy, by moje słowa mogły dla tych ludzi stać stać się jakaś
konstruktywną
pociechą. Gdybym był pozbawiony uczuć, to pewnie mógłbym się
wykpić jakimś truizmem, łagodną formułką, biblijną boską sprawiedliwością,
boskim planem, karmą z poprzednich wcieleń. Ale tylko bym siebie w ten
sposób
pogrążył w oczach tamtych ludzi."

> Jednak_tutaj_jest_grupa_dyskusyjna. Zadałeś pytanie:
> "
> Jaką byś zaproponował w tym wypadku osobistą definicję odpowiedzialności
> dla
> tej dziewczynki ?
> Taką, która by nie uznawała terminu 'nieszczęście' w tym przypadku ?"
>
> a ja starałem się odpowiedzieć. Krótko, rzeczowo. Za niewłaściwe uznaję
> Twoje odwoływanie się w tej sytuacji do emocji- a Twoje wnioski dotyczące

IMO niewłaściwe jest Twoje wypłukanie tematu z emocji. Dla mnie nie istnieje
dyskusja o karmie bez emocji, bez natychmiastowego przywołania
konkretnych przykładów bardzo ciężkiego cierpienia, wobec którego
dotknięte nim istoty są bezradne.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1363. Data: 2010-11-10 17:17:58

Temat: Re: Nienawiść
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

zażółcony pisze:

> Nie jest ściśle przypisane, ale wyraźne wahnięcia są. Tak samo, jak
> w nasz naród jest wpisana martyrologia ściśle katolicka, tak samo do
> Niemiec od zawsze były przypisane marzenia o kolejnym Cesarstwie
> połykajacym całą Europę. To Niemcy czuli się od wieków następcami
> Cesarstwa Rzymskiego. Idea nam Polakom - zupełnie obca. My nawet
> nie wiemy, co to znaczy 'mieć mocarstwowe aspiracje'. Jesteśmy zepchnięci
> mentalnie do obrony.

Redart, to co piszesz, to jest właśnie myślenie "stereotypami
narodowymi", które ma niewielkie poparcie w wiedzy historycznej :-)

Stalker

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1364. Data: 2010-11-10 17:23:07

Temat: Re: Nienawiść
Od: Mirajni <7...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

zażółcony napisał(a):
> Uďż˝ytkownik "Mirajni" <7...@m...pl> napisaďż˝ w wiadomoďż˝ci
> news:4e6a008e-0564-440a-a5d0-f26c0c5b381c@j33g2000vb
b.googlegroups.com...
>
> > Jesteďż˝ ksiďż˝dzem? Przyznaj siďż˝.
> Jak i przed chwilďż˝, nadal pozostajďż˝ mďż˝em i ojcem dwďż˝cjki dzieci.
> I nie pastorem.
> Dlaczego znďż˝w zmieniďż˝eďż˝ nicka ?

Pastorzy też mają dzieci, ale jeśli nie jesteś pastorem to wykreślam,
więc jesteś impotentem? A zmieniłem nick na imie japońskiej lolitki.
Ładne prawda?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1365. Data: 2010-11-10 18:58:49

Temat: Re: Nienawiść
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-11-10 16:27, Stalker pisze:

> IMO nie ma czegoś takiego jak "charakter narodowy" (co sugeruje twój
> post), z prostego powodu:
> Większość narodów jest zbyt duża, żeby utrzymać jakąkolwiek "jedność
> charakterologiczną".

Stalker, ale sam pisałeś kiedyś o memach narodowych, o ile dobrze
pamiętam. Myślisz, że one dotyczą tylko Polaków?

Mój mąż ma też na co dzień kontakt z Niemcami i tam jeździ, bardzo się
zresztą tym krajem interesuje od kilku lat i ma różne spostrzeżenia, np.
to, że Niemcy są narodem niezwykle karnym i zdyscyplinowanym. Oczywiście
nie wszyscy, bo ma do czynienia też z innymi, ale taki generalny trend
zauważa.

A tak na marginesie - pamiętasz może, jak nazywała się ta pracownica
obozów koncentracyjnych, którą nazywano blond-włosą bestią (czy jakoś
tak?). Czytałam kiedyś ciekawy artykuł, w którym m.in. było trochę na
temat, o którym rozmawiacie, ale nie mogę teraz wyguglać, bo zapomniałam
jej nazwiska. Podrzuciłabym link, gdybym znalazła.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1366. Data: 2010-11-10 19:07:27

Temat: Re: Nienawiść
Od: Qrczak <q...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2010-11-10 19:58, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2010-11-10 16:27, Stalker pisze:
>
>> IMO nie ma czegoś takiego jak "charakter narodowy" (co sugeruje twój
>> post), z prostego powodu:
>> Większość narodów jest zbyt duża, żeby utrzymać jakąkolwiek "jedność
>> charakterologiczną".
>
> Stalker, ale sam pisałeś kiedyś o memach narodowych, o ile dobrze
> pamiętam. Myślisz, że one dotyczą tylko Polaków?
>
> Mój mąż ma też na co dzień kontakt z Niemcami i tam jeździ, bardzo się
> zresztą tym krajem interesuje od kilku lat i ma różne spostrzeżenia, np.
> to, że Niemcy są narodem niezwykle karnym i zdyscyplinowanym. Oczywiście
> nie wszyscy, bo ma do czynienia też z innymi, ale taki generalny trend
> zauważa.
>
> A tak na marginesie - pamiętasz może, jak nazywała się ta pracownica
> obozów koncentracyjnych, którą nazywano blond-włosą bestią (czy jakoś
> tak?). Czytałam kiedyś ciekawy artykuł, w którym m.in. było trochę na
> temat, o którym rozmawiacie, ale nie mogę teraz wyguglać, bo zapomniałam
> jej nazwiska. Podrzuciłabym link, gdybym znalazła.

Irma Gresse

Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1367. Data: 2010-11-10 19:10:13

Temat: Re: Nienawiść
Od: Qrczak <q...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2010-11-10 20:07, niebożę Qrczak wylazło do ludzi i marudzi:
> Dnia 2010-11-10 19:58, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>> W dniu 2010-11-10 16:27, Stalker pisze:
>>
>>> IMO nie ma czegoś takiego jak "charakter narodowy" (co sugeruje twój
>>> post), z prostego powodu:
>>> Większość narodów jest zbyt duża, żeby utrzymać jakąkolwiek "jedność
>>> charakterologiczną".
>>
>> Stalker, ale sam pisałeś kiedyś o memach narodowych, o ile dobrze
>> pamiętam. Myślisz, że one dotyczą tylko Polaków?
>>
>> Mój mąż ma też na co dzień kontakt z Niemcami i tam jeździ, bardzo się
>> zresztą tym krajem interesuje od kilku lat i ma różne spostrzeżenia, np.
>> to, że Niemcy są narodem niezwykle karnym i zdyscyplinowanym. Oczywiście
>> nie wszyscy, bo ma do czynienia też z innymi, ale taki generalny trend
>> zauważa.
>>
>> A tak na marginesie - pamiętasz może, jak nazywała się ta pracownica
>> obozów koncentracyjnych, którą nazywano blond-włosą bestią (czy jakoś
>> tak?). Czytałam kiedyś ciekawy artykuł, w którym m.in. było trochę na
>> temat, o którym rozmawiacie, ale nie mogę teraz wyguglać, bo zapomniałam
>> jej nazwiska. Podrzuciłabym link, gdybym znalazła.
>
> Irma Gresse

Grese.
Sorki, paluszki się po klawiaturze omskły

Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1368. Data: 2010-11-10 19:56:17

Temat: Re: Nienawiść
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-11-10 20:10, Qrczak pisze:

>> Irma Gresse
>
> Grese.
> Sorki, paluszki się po klawiaturze omskły

Dzięki. No to idę szukać, chociaż tak dawno temu to czytałam, że nie
wiem, czy jeszcze jest na onecie.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1369. Data: 2010-11-10 21:22:32

Temat: Re: Nienawiść
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

medea pisze:
> W dniu 2010-11-10 16:27, Stalker pisze:
>
>> IMO nie ma czegoś takiego jak "charakter narodowy" (co sugeruje twój
>> post), z prostego powodu:
>> Większość narodów jest zbyt duża, żeby utrzymać jakąkolwiek "jedność
>> charakterologiczną".
>
> Stalker, ale sam pisałeś kiedyś o memach narodowych, o ile dobrze
> pamiętam.

Dlatego napisałem o robaksowym rozróżnieniu JEST i ISTNIEJE :-)

To że NIE MA czegoś w rzeczywistości, wcale nie oznacza, że to NIE
ISTNIEJE. Pojęcie "charakter narodowy" (zwłaszcza w negatywnym
odniesieniu do innych) jest IMO właśnie takim bytem.
Ładuje się go właśnie memami narodowymi. On jest taką emanacją tych memów.

Zastanów się też na ile spostrzeżenia męża są "wstępnie ukierunkowane"
przez właśnie "charakterystyki narodowe" w sensie np. spostrzeżenia
Kołakowskiego (to z tym angielskim deszczem)

> Myślisz, że one dotyczą tylko Polaków?

A skąd...

Stalker

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1370. Data: 2010-11-10 21:25:20

Temat: Re: Nienawiść
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Stalker pisze:
> medea pisze:
>> W dniu 2010-11-10 16:27, Stalker pisze:
>>
>>> IMO nie ma czegoś takiego jak "charakter narodowy" (co sugeruje twój
>>> post), z prostego powodu:
>>> Większość narodów jest zbyt duża, żeby utrzymać jakąkolwiek "jedność
>>> charakterologiczną".
>>
>> Stalker, ale sam pisałeś kiedyś o memach narodowych, o ile dobrze
>> pamiętam.
>
> Dlatego napisałem o robaksowym rozróżnieniu JEST i ISTNIEJE :-)
>
> To że NIE MA czegoś w rzeczywistości, wcale nie oznacza, że to NIE
> ISTNIEJE. Pojęcie "charakter narodowy" (zwłaszcza w negatywnym
> odniesieniu do innych) jest IMO właśnie takim bytem.
> Ładuje się go właśnie memami narodowymi. On jest taką emanacją tych memów.

Może na innym przykładzie będzie łatwiej zrozumieć.
To że NIE MA np. wpływu gwiazd na ludzi, nie oznacza że dla wielu on NIE
ISTNIEJE i nie kierują się np. tym, w życiu

Stalker