Data: 2010-12-27 20:11:33
Temat: Re: Nieopłacalność solarów naukowo, czyli jak być snobem we wsi
Od: "Plumpi" <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl> napisał w wiadomości
news:ifaqog$2ou$1@news.onet.pl...
> Miałem niegdyś w mieszkaniu bojler 100l i grzałka musiała działać non-stop
> aby zapewnić ciepłą wodę dla 3 osób, korzystających tylko z prysznica i
> myjących naczynia. Kombinowałem z prostym sterownikiem czasowym aby
> ograniczyć zużycie energii: efekt był taki, że ciągle ktoś się wkurzał, że
> nie ma się jak umyć. Plus tego wszystkiego był taki, że nauczyłem się
> oszczędzać wodę.
Ale zapewne jak odkręciłeś kran to woda leciała takim strumieniem, że
odbijała się od brodzika i pryskała na sufit ? :)
Prawda jest taka, że ludzie nie ograniczają sami przepływu choć pałny
strumień jest im niepotrzebny to woda się leje na full.
Oszczędzanie zatem polega na ograniczników przepływu i choćby się kto
zes....ł to nie będzie mógł korzystać z większego strumienia wody.
Dla:
prysznica 8-10l/min
umywalki 2-3l/m
zlewozmywaka ok. 4l/m
Poza tym ważną sprawą jest konstrukcja bojlera. Rura wlotowa zimnej wody do
bojlera powinna mieć zamontowany taki grzybek czy też osłonkę, żeby struga
wody rozpływała się po dnie bojlera w sposób jak najmniej powodujący ruch
wody. Jeżeli w bojlerze nie ma tej osłony to woda natychmiast się miesza w
całej objętości powodując szybkie wychładzanie wody w całej objętości
bojlera.
|