Data: 2012-11-23 15:36:53
Temat: Re: No, Kobieta!
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 23 Nov 2012 07:16:02 -0800 (PST), ???????????? napisał(a):
> On 23 Lis, 16:09, Dariusz Laskowski <d...@p...pl> wrote:
>> On Fri, 23 Nov 2012 07:03:56 -0800 (PST), ???????????? wrote:
>>>>> Globek, ju ci g uptasku t umaczy am, e tzw "walka kobiet o
>>>>> r wnouprawnienie" to jest post factum pod czanie si feministycznego
>>>>> g...a
>>>>> do pr cego naprz d si w asnej rzeczy okr tu rewolucji przemys owej.
>>
>>>> Tylko e w Polsce feminizm tak wygl da. Obecnie nawet szweckie feminazistki
>>>> widz , co spowodowa y ich dzia ania- i z pewno ci pogl dy Senyszyn czy
>>>> Szczuki s im bardzo obce i odleg e- co najmniej o 2 dziesi ciolecia. Mikke
>>>> kiedy przytacza s owa takiej dzia aczki ruchu feministycznego ze Szwecji,
>>>> kt ra ubolewa a nad tym, e kobiety kiedy mia y wi cej praw od m czyzn-
>>>> dzi maj tyle samo. Z wszelkimi tego konsekwencjami.
>>>> --
>>
>>>> --
>>>> demokracja to rz dy os w, prowadzonych przez hieny
>>>> Arystoteles
>>
>>>> Chiron
>>
>>> No, w 1901 roku środowska konserwatywne , zaniepokojone sufrażystkami,
>>> zwołały konferencję i zastanawiali się czy kobieta jest człowiekiem.
>>> No to miała kobieta wybitne prawa.
>>
>> Miała prawo... ?Leżeć i pachnieć?! :-]
>>
>> --
>> Dariusz Laskowski
>> darlas at post.pl
>
> Tylko u arystokracji, ale nawet tam miała wyznaczone miejsce w życiu.
W arystokratycznym środowisku kobieta stała na piedestale. A już
szczególnie w Polsce. Mogła zostać nawet królową - i mieliśmy królowe.
> Ikselcia i jej dzieci by pewnie teraz węgiel w kopalni kopali, bo
> dzieci też nie miały praw. Jak potrafił chodzić to zasuwał czy
> zasuwała w kopalni.
Ja i moje dzieci byłybyśmy w NAGORSZYM wypadku bogatymi ziemiankami.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
|