Data: 2012-11-23 16:06:54
Temat: Re: No, Kobieta!
Od: ???????????? <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 23 Lis, 16:25, "Chiron" <e...@o...eu> wrote:
> Użytkownik "????????????" <r...@g...com> napisał w
wiadomościnews:1e0f3172-f1fb-4d89-b2ca-d3a992c20147@
r4g2000vbi.googlegroups.com...
> On 23 Lis, 15:57, "Chiron" <e...@o...eu> wrote:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > U ytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisa w wiadomo
> > cinews:gwj7gebneltq$.1rhvxsatx146a.dlg@40tude.net...
>
> > > Dnia Thu, 22 Nov 2012 20:53:18 -0800 (PST), Andromeda napisa (a):
>
> > >> On 22 Lis, 23:49, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> > >>> "M j portfel ma by zakurzony. Facet powinien p aci za mieszkanie,
> > >>> benzyn , kino, restauracj i pe n lod wk . Co z tego, e ja jestem
> > >>> gwiazd , Dod , i mam pieni dze. Ja te chc si poczu jak kobieta,
> > >>> kt r
> > >>> si
> > >>> rozpieszcza."http://www.gala.pl/gwiazdy/wywiady/zoba
cz/viewpointer/5/artykul/dorot...
>
> > >>> PS. Co? - no a propos omawianej niegdy ogni cie kwestii p acenia w
> > >>> restauracji... Wieeecie, doskonale wiecie, o co chodzi, kobietki
> > >>> bohatersko
> > >>> (he he) p ac ce w ramach krwawo (he he) wywalczonego r wnouprawnienia
> > >>> 3333-)
>
> > >>> --
> > >>> XL swoj drog wywiad niez y
>
> > >> Przecie Ona bez tego uprawnienia to by nie zaistnia a jako gwiazda
> > >> tylko by a garkot ukiem :-D
>
> > > Globek, ju ci g uptasku t umaczy am, e tzw "walka kobiet o
> > > r wnouprawnienie" to jest post factum pod czanie si feministycznego
> > > g...a
> > > do pr cego naprz d si w asnej rzeczy okr tu rewolucji przemys owej.
>
> > Tylko e w Polsce feminizm tak wygl da. Obecnie nawet szweckie feminazistki
> > widz , co spowodowa y ich dzia ania- i z pewno ci pogl dy Senyszyn czy
> > Szczuki s im bardzo obce i odleg e- co najmniej o 2 dziesi ciolecia. Mikke
> > kiedy przytacza s owa takiej dzia aczki ruchu feministycznego ze Szwecji,
> > kt ra ubolewa a nad tym, e kobiety kiedy mia y wi cej praw od m czyzn-
> > dzi maj tyle samo. Z wszelkimi tego konsekwencjami.
> > --
>
> > --
> > demokracja to rz dy os w, prowadzonych przez hieny
> > Arystoteles
>
> > Chiron
>
> No, w 1901 roku środowska konserwatywne , zaniepokojone sufrażystkami,
> zwołały konferencję i zastanawiali się czy kobieta jest człowiekiem.
> No to miała kobieta wybitne prawa.
> ===================================
>
> A czytałeś w ogóle mój post? A może nie wiesz, że 2- 3 dziesięciolecia temu
> to koniec ubiegłego wieku, a nie jego początek? A może stawiasz tezę, że
> pomiędzy rokiem 1901 a 1991 nic się istotnego w dziedzinie praw kobiet nie
> wydarzyło?
>
> --
>
> --
> demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
> Arystoteles
>
> Chiron
A czy ty wiesz że mity opowiadasz , których nie było.
. Elita/kobiety bez możliwości szkoły, siedzą w domu i świrują-lud/
wogóle bez praw jakichkolwiek.
Rewololucja Francuska, powstanie warstwa średnia, kobieta siedzi w
domu i wariuje i to ta warstwa albo walczy o wyjście z domu, albo
przez rodzinę kulturową, córki uczą po domagach bogate dzieci. Lud
zapierdala od rana do wieczora razem z dziećmi, nadal nie mają praw.
Dopiero wiek dwudziesty daje prawa dzieci i prawa kobiet i jest to
walka o szkołe i humanitarne traktowanie. W Polsce tylko szlachta ma
wolność, ale szlachcianki zamiast uczyć się, szydełkują.
Początek dwudziestego wieku następuje skok cywilizacyjny, kobiety
zalegają w zakładach psychiatrycznych, bo nie rozumieją bez szkoły
otaczającego świata.
|