Data: 2012-09-18 08:09:07
Temat: Re: No, to co u Was dzisiaj na stole?
Od: JaMyszka <f...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu sobota, 15 września 2012 11:02:06 UTC+2 użytkownik Aicha napisał:
> [...]
> On, on. Przyciski poprzestawiał, a że zwykle piszę niezbyt przytomna (w
> sensie śpiąca i/lub zmęczona, nie żeby tam jakieś nadużywanie:)) to
> wciskam pierwszy z brzegu i idzie na priv :) Tylko w 80% nie dochodzi
> przez antyspamowe zasieki. Ale do Ciebie pewnie doszło ;)
Doszło, doszło...
Nieusunięty, a zapamiętany:) Kiedyś, pewnie, uśmiech przywoła:)
> [...]
> Jak ja już dawno nie robiłam żądnego owocowego deseru. A zostawione na
> tę okoliczność białka w lodówce aż piszczą...
Jejku, jaki ja deser kiedyś przed obiadem zjadłam! Przed obiadem, bo w
kawiarni, w jednym zdroju, sobie ze znajomą usiadłyśmy.
I zamówiłyśmy sobie sernik na ciepło z żurawiną. Niebo w gębie!
Cechą charakterystyczną dla tego sernika (prócz temperatury) była
pokrywająca go warstwa zapieczonej piany z białek.
> >> I leczo, leczo, leczo...
> > Z tym jest problem:( Bo porcja dla 1 osoby wychodzi mi w ilości 3 l.
> > I ile to można jeść?
> Zamrozić :)
Tia... Powiedziała co wiedziała;p
Toż zamrażalnik pełen;p Nie, nie kupię zamrażarki;p
--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html
Bezpieczny wolontariat (Nobel?): http://zwijaj.pl/
|