Data: 2012-09-23 20:26:59
Temat: Re: No, to co u Was dzisiaj na stole?
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-09-22 23:57, Aicha pisze:
> W dniu 2012-09-22 12:19, medea pisze:
>
>>>>> Jakoś po wizytacji linii produkcyjnej serków wolę używać ich jak
>>>>> najmniej. A jak widzę reklamy Hochlandów topionych dla dzieci, to
>>>>> mnie
>>>>> trzęsie.
>>>>
>>>> Ojej, to co tam się dzieje?
>>>
>>> Coś z w stylu "przyczepa, zapiekanka, odświeżanie zapomnianej bułki" -
>>> wszystkie resztki poprodukcyjne wrzuca się do kotła, dodaje
>>> niezbędnych chemikaliów (topniki inne takie) i heja.
>>
>> Podejrzewam, że nie byłaś na wizytacji linii produkcyjnej Knorra. ;)
>
> Wtedy jeszcze Knorra przywoziło się tylko z zagranicy :)
A, to dlatego pewnie masz lepsze skojarzenia z Knorrem.
Ewa
|