Data: 2016-03-02 23:31:53
Temat: Re: Normy ważenia/pakowania w handlu detalicznym
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 2 Mar 2016 23:01:15 +0100, FEniks napisał(a):
> W dniu 02.03.2016 o 22:55, Ikselka pisze:
>> Dnia Tue, 1 Mar 2016 22:02:29 +0100, FEniks napisał(a):
>>
>>> W dniu 01.03.2016 o 21:43, XL pisze:
>>>> W dniu wtorek, 1 marca 2016 15:41:14 UTC+1 użytkownik FEniks napisał:
>>>>> W dniu 01.03.2016 o 00:29, Ikselka pisze:
>>>>>> Dnia Mon, 29 Feb 2016 22:15:32 +0100, FEniks napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> Tak szczerze, to nie odczuwam większej różnicy poza mniejszą słonością.
>>>>>> Mniej soli w ...soli? Dobre, dobre :-D
>>>>> Dla zdrowia!
>>>>>
>>>> Ale zdajesz sobie sprawę, że to bzdura jest?
>>> Mniej solić? Nie, nie jest to bzdurą.
>>>
>>> Widzę, że czytanie ze zrozumieniem siada ci już kompletnie.
>>>
>> Wręcz przeciwnie, w dodatku bardzo przywiązuję się do znaczenia tego, co
>> się do mnie mówi - "nie odczuwam większej różnicy poza mniejszą słonością"
>> oznacza co oznacza, a już pokazałam Ci, że jarając się himalajską
>> "mniejsłonością" piszesz bzdury, bo sól himalajska ma tyle samo NaCl co
>> każda inna zwykła sól spożywcza, w szczególności tyle samo co polska
>> kopalna sól. Więc mówiąc "nie odczuwam większej różnicy poza mniejszą
>> słonością" na pewno nie miałaś na myśli "mniej solić" - oto więc kręcisz
>> jak zwykle.
>
> -Mniej soli w ...soli? Dobre, dobre :-D
>
> -Dla zdrowia!
>
> Jak krowie na rowie.
>
Kręcisz. Himalajska "mniejsłoność" to Twój wymysł, którego bzdurność
sprostowałam.
|