Data: 2004-06-11 16:42:43
Temat: Re: Nowa książka o diecie optymalnej
Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah>
Pokaż wszystkie nagłówki
klamliwa eulalia w wiadomości news:cacm6r$12o2$1@mamut1.aster.pl pisze:
>> Śmieszni jesteście z tym udowadnianiem wyższości roślinożerstwa
>> nad wszystkożerstwem.
>
> smieszne to jest to, ze wyczarowujesz znow cos z niczego......
> czy ktos w tym watku poruszyl w ogole temat wyzszosci czegokolwiek nad
> czymkolwiek...??
> jak narazie tylko ty.....
Wlasnie o tym przed chwila napisalem. Krystyna wmawia innym robienie tego,
co tak naprawde robi sama. Czy wskazanie na ewolucyjna oczywistosc, jaka
jest fakt rownowagi miedzy drapieznikiem i jego potencjalna ofiara, rowniez
pod wzgledem osiaganych przez oba gatunki predkosci biegu, jest
udowadnianiem wyzszosci jednego zwierzecia nad drugim? Chyba tylko w oczach
kogos, kto juz jest uprzedzony, postrzega jeden gatunek jako lepszy od
drugiego, a pisanie o ich rownosci odbiera jako obraze dla swoich pogladow.
Innego wytlumaczenia nie jestem w stanie podac.
--
To jest zdecydowanie za mala waga. Neurestania za progiem...
|