Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Bernadeta Hołda <b...@w...pl>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: Re: O chłopcach dla chłopców
Date: Mon, 26 Nov 2007 08:44:22 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 39
Message-ID: <fidtgo$j28$1@inews.gazeta.pl>
References: <fhv9v5$knn$1@inews.gazeta.pl> <fi9550$gh4$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: 217-134.is.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1196063065 19528 217.144.217.134 (26 Nov 2007 07:44:25 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 26 Nov 2007 07:44:25 +0000 (UTC)
X-User: bholda
X-Antivirus: avast! (VPS 071125-0, 2007-11-25), Outbound message
In-Reply-To: <fi9550$gh4$1@atlantis.news.tpi.pl>
X-Antivirus-Status: Clean
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.9 (Windows/20071031)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:33637
Ukryj nagłówki
> Cały czas zasypuje mnie pytaniami i wątpliwościami na tematu stulejek,
> prostaty i całej masy spraw
No właśnie o to mi chodzi, że mój dziesięciolatek ostatnio zadaje mi
mnóstwo trudnych pytań i stąd pomysł zakupienia książki.
> (de facto na część z tych rzeczy nie umiem odpowiedzieć bo jestem kobietą i
> są mi obce te problemy - odsyłam go do ojca, ale on z ojcem wstydzi sie o
> takich sprawach gadać)
To dokładnie jak u mnie. Z wszystkimi trudnymi pytaniami do mamy a z
tatą to o sporcie i samochodach :)
> Najlepiej kup książkę teraz i sama ją przeczytaj. Wtedy znając swoje dziecię
> będziesz już wiedziała czy mu ją od razu podarować czy poleży parę latek w
> szafie...:o)
Tak właśnie zrobię. A jeżeli się okaże, że za wcześnie dla niego na
książkę, to przynajmniej ja się czegoś dowiem i będzie mi łatwiej
odpowiadać na jego pytania. Bo jak na razie nie widzę szans, żeby zaczął
podpytywać ojca. Aczkolwiek zawsze proponuję " Tomek a może zapytasz
tatę". Niestety jak dotąd zawsze słyszę " mamo ale ja wolę z Tobą pogadać :)
>
> ps. już nie wspomnę że młodszy 7-latek, jak tylko starszego nie ma w pokoju
> przychodzi i zagląda do tej książki, szczęście że nie czyta zbyt szybko i
> zawsze w porę go nakryję tłumacząc że poczyta za parę lat (ale kilka
> obrazków już zdążył obejrzeć! - wypieki na twarzy i uśmiech od icha do
> ucha!)
No tak :) Też mam w domu taki egzemplarz. Co prawda dziewczyna, ale
prawie jak chłopak :)i do tego niesamowicie wścibska i pyskata :)
--
Pozdrawiam
Bernadeta Hołda
|