Data: 2006-05-17 13:38:47
Temat: Re: O co jej chodzi?
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"kw" <w...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote in message
news:e4f0tl$4rc$1@inews.gazeta.pl...
> 1. Staż 4 lata.
> 2. 1 dziecko.
> 3. Obydwoje dobra praca.
> 4. Nowe mieszkanie, samochód.
> 5. Brak poważnych konflików.
> 6. Ona raczej nie ma romansu.
>
> Ona twierdzi, że mnie już nie kocha, nie ma ochoty na seks. Zastanawia się
> czy sie nie rozwieść. Ktoś mi powie co jest grane? Hormony? Kocham ją,
> staram się jak mogę itp. a tu coś takiego. Trwa to już od grudnia 2005.
> Sam już nie daję rady i chyba się poddam...
moze jednak zona ma romans, albo flircik (np w pracy). moze ma depresje
i w ogole nie ma ochoty na "zycie". chociaz przyznam, ze raczej sklaniam sie
do tej pierwszej przyczyny. imo jakas poradnia malzenska by sie Wam
przydala,
ale z tym moze byc problem jesli zona nie badzie chciala. moze rzeczywiscie
pomysl o rozstaniu, a to moze byc pewnym szokiem dla zony i moze wylot z
tego
cieplego gniazka podziala da jej nieco do myslenia.
iwon(K)a
|