Data: 2006-05-17 14:12:05
Temat: Re: O co jej chodzi?
Od: "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Sowa" :
>
> Miłość wcale nie musi być romantyczna, a kłótnie o pieniądze to IMO
pretekst
> a nie faktyczny powód rozstań.
>
Tez tak myślę.
Znam sporo małżeństw, które wspólne niedole finansowe i wspólne pokonywanie
trudności wzmocniły.
I znam też kilka takich, które się rozpadły, ale zła sytuacja finansowa, np.
brak pracy był tylko pretekstem.
Na prawdę chodziło o to, że jedna osoba nie wspierała drugiej, która akurat
była w dołku.
W podobnym stopniu pretekstem do rozstania może być choroba jednego z
małżonków, jego depresja czy inne podobne.
Pozdrowienia.
Basia P.S.
Przepraszam chyba wysłałam coś na priv pod niewłaściwy adres (za drugim
razem już na właściwy :-) )
|