Data: 2004-07-27 17:08:49
Temat: Re: O lakierach glownie....
Od: Anna M. Gidyńska <a...@d...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Tue, 27 Jul 2004 16:47:37 +0000 (UTC), in pl.rec.uroda mips
<m...@p...pl> wrote in
<X...@1...42.231.152
>:
>> czepialska żmijo Ty,
>
>Dziękuję za komplement, uczę się od najlepszych ;P
[trącając przyjaźnie łokciem] no wiesz, my, żmije, musimy trzymać się
razem.
>> oglądam obrazki i w ten sposób czytam pisma.
>
>To ja w ten sposób 'przeczytałam' dwa numery Avanti.
ja też. nawet kupiłam, ale skoro wrzucają zawartość na www, to po co
dowalać sobie makulaturę.
>O to ja mam lepsze. Z Glamour dowiedziałam się, że miasto, w którym
>mieszkam jest "prowincją bez szkół wyższych". W ten sposób G zniknął
>mi uniwersytet, politechnikę, akademię medyczną i muzyczną, wydział
>lalkarski pwst i całą masę prywatnych uczelni. Nawet już się nie
>zastanawiałam, dlaczego duże miasto wojewódzkie zostało zdegradowane
>do zadupia. Po prostu tak to jest, gdy do redagowania artykułów
>zabiera się niedouczony pismak.
O_O konkretnie. do Cosmo aplikowałam, ale moje konspekty artykułów się
nie przyjęły. chyba wiem, dlaczego. nie robię błędów ortograficznych
ani merytorycznych.
>A wracając do błędów ort - na opakowaniu farby do włosów Wella jest
>napisane "napewno". Nota bene farba jest _bardzo_ kiepska ;)
jaki korektor, taka farba...?:)
>Bym powiedziała, że poza Twoim Stylem (który także ostatnio cóś
>zaniża loty) reszta zasadniczo kwalifikuje się do przekartkowania.
TS już dawno mi nie podchodzi. mam wrażenie, że jestem za mało
snobistyczna, Cartier i Burberry to jakoś nie ja i zasadniczo nie
pasuję do profilu czytelniczego.
an.
|