Data: 2006-03-23 12:17:19
Temat: Re: O masle
Od: "Ireneusz P. Zablocki" <i...@t...de>
Pokaż wszystkie nagłówki
Magdalena W. schrieb:
>
> Jak bedziesz jechal, daj znac, dam Ci w prezencie maslo z mojej regionalnej
> spóldzielni mleczarskiej. Najlepsze maslo, jakie w zyciu jadlam, bije na
> glowe rózne inne. Niestety (albo i stety, moze dlatego takie dobre, ze nie
> produkuja go masowo) dostepne tylko w okolicach Nowego Dworu Gdanskiego :-)
> Vivat zulawskie krowy :-)
>
Moze im wlasnie nie oplaca sie falszowac i dlatego takie dobre. Tak
szczerze mowiac w Niemczech takich malych spoldzielni juz nie ma ale tez
nie wszystkie najdrozsze i markowe masla smakuja.
>
>>Proszek do prania i kawe woze juz i tak od 15 lat.
>
> Co do proszku nie mam zdania, ale z kawa to prawda. Tchibo czy Jacobs w
> Polsce, a te same marki i gatunki w Niemczech (nawet kupione w zwyklej
> osiedlowej Edece) to jest zupelnie cos innego. O tych lepszych, bardziej
> markowych, to juz nawet pisac nie bede.
>
Juz kilka razy slyszalem i ogladalem o tym, ze japonscy kawosze kupuja
kawe wlasnie w Niemczech.
> Pozdrawiam
> Magdalena
>
Irek
|