Data: 2006-03-24 19:32:19
Temat: Re: O masle
Od: Tatiana <yennefer12*antyspam*@go2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 24 Mar 2006 13:10:09 +0100, Waćpanna lub waćpan Maciej L., w
wiadomości <news:e00nj1$2bto$1@news2.ipartners.pl> zawarł, co następuje:
>> O, ja sprowadzam sobie proszek. Naprawdę nie wiem, dlaczego w Niemczech jest
>> on lepiej piorący. Ale jest ;>
>
> Jest, ale preferuje zele. Proszek nie zawsze dobrze sie wyplucze, a
> zelik jak najbardziej...
Płukanie to kwestia pralki. Ponieważ używam płynów do płukania (niemieckich,
tak BTW), to zawsze mam dodatkowe płukanie jeszcze i nie mam problemów z
proszkiem. Zresztą, w porównaniu z polskimi proszkami, to tych
zagramanicznych sypię dużo mniej... to i mniej jest do wypłukania :)
A, że pralka dziennie leci zawsze, to i oszczędność miła na tym proszku...
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"The girl loaded gun, went outside. No one has ever seen her again..."
|