Data: 2004-03-06 03:36:56
Temat: Re: [OT]Czy ja się czepiam?
Od: "waldek" <x...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
...mozna sie
> przyzwyczaic...
====
Dzięki za wyrozumiałość.
Myślę, że skoro ja się przyzwyczaiłem, to inni też mogą. Zwłaszcza, że piszę
tu już trochę czasu.
Mnie osobiście złoszczą niepomniernie różne badziewne dodatki do tekstów,
ale tylko jeden, jedyny raz się przyczepiłem do tego, po czym, zostałem
słusznie złajany na priva i doszedłem do universalnego wniosku: Świat należy
akceptować takim, jakim jest. Dlatego między innymi odplonkowałem, po
krótkim okresie odśmierdzania, Pana dżdżownicę, vel tysiące innych imion. Ma
prawo tu smrodzić, tak samo jak ja mam prawo stawiać kreski i nie wiedzieć
co to wrotka, czy stopka (bo guzik mnie to obchodzi). Chociaż z mojej strony
to czyste lenistwo połączone z ergonomią (uwielbiam ją), a z jego strony to
zwykłe chamstwo. Ale tak jest i to pokornie przyjmuję.
Rozpisałem się, ale to wpływ dwójniaka, który właśnie łechce moje
podniebienie. Muszę skonstruować jakąś sprytną potrawę z tym szlachetnym
trunkiem. Jest znakomity. Mam już nawet pomysł.
Właśnie się zastanawiam, dlaczego jest tyle badziewnych przepisów na potrawy
z cabernetem, a z miodem nie. To niepatriotyczne. Wkrótce chyba coś tu
opublikuję na ten temat. Honor Ojczyzny Miodów tego wymaga!
Pozdrawiam wszystkich przeciwników i zwolenników kresek (====) oraz polskich
miodów.
trudnowrotkowy waldek
P.S. Ściągnąłem QuateFix. Będę walczył, jak Wołodyjowski na murach Kamieńca.
Tyle, że on tam poległ bo środowisko było niesprzyjające...
====
|