Pewnego pieknego dnia 2005-10-11 20:24 Grzegorz Janoszka z nienacka
napisal/a:
> Eh, napisałem w tym sensie, że spora część Krakowa to XIX i XX-wieczne
> kamienice, więc w definicji warszawskiej jest to "starówka".
> W Krakowie obszar zabudowy starszej niż 60 lat jest dziesiątki razy większy
> od tej warszawskiej Starówki.

I wg Ciebie jak rozumiem, to jest wyższość Krakowa?
Bo nie został zniszczony w czasie wojny?
Czyli słusznie byłam złośliwa.
;>

Już pominę "w definicji warszawskiej" bo to jakieś kuriozum, panie tego.

> jej facet: no z Warszawy, ale to wstyd się przyznać
> Polewałem z tego długo ;)

Nic śmiesznego, raczej przykre, że podejście różnych głupków, ze słomą w
butach spodowowało takie reakcje.

--
oshin, z pochodzenia krakus z Kaźmirza, obecnie w Warszawie, pełna dla
tego miasta sympatii