Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1943

1691. Data: 2010-03-24 12:34:17

Temat: Re: [OT] Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "medea" <X...@p...fm> napisał w wiadomości
news:hod0fh$bir$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> cbnet pisze:
>> Tzn o co?
>>
>
> O kwestie otwartości. Zarzucałeś mi, że jestem zbyt otwarta na innych, że
> powinnam bardziej starannie dobierać ~przyjaciół.
>
> Wprawdzie teraz piszesz o otwartości emocjonalnej (widzę różnicę). Jednak
> chyba nie da się być otwartym na innych w sensie poznawczym, bez niejakiej
> otwartości emocjonalnej?
>
> Ewa
Jest to wręcz ułomne- o ile nie niemożliwe. To takie traktowanie ludzi jak
króliki doświadczalne:-(

--
Serdecznie pozdrawiam

Chiron

1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak

2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1692. Data: 2010-03-24 12:36:19

Temat: Re: [OT] Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Bardzo ciekawe... ;)

A jakie zabawne, ho-ho!

--
CB

Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hod0g8$iqc$1@news.onet.pl...

[...] cbnet [...] odmawia rozwoju razem ze swoimi dziećmi [...]
Czyżby miał za mały pierwiastek kobiecy w konstrukcji swojej dość
niezwykłej osobowości?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1693. Data: 2010-03-24 12:38:59

Temat: Re: [OT] Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: zażółcony <z...@m...on.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hod0g8$iqc$1@news.onet.pl...
>> Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
>> news:hoctjv$9nn$2@news.onet.pl...
>>
>> Nie dojrzewasz razem ze swoimi dziećmi?
>> Tzn. jak? Odmawiasz rozwoju?
>
> cbnet pisze:
>> Nie wyobrażam sobie tego nawet za bardzo technicznie. :)
>>
>> Jak cię moja odpowiedź nie satysfakcjonuje, to zapytaj "czerwonego"
>> - on jest cudotwórcą w "wyjaśnianiu zaciemniającym". ;DDD
>
> Ok, ok. nie potrzeba się zaraz tak spinać ;-)
> Czerwony, czemu cbnet twoim zdaniem odmawia rozwoju razem ze swoimi
> dziećmi jak Ewa?
> Czyżby miał za mały pierwiastek kobiecy w konstrukcji swojej dość
> niezwykłej osobowości?

Nie odmawia rozwoju, tylko generalnie odmawia dyskusji na temat samego
siebie.
Szczególnie, jeśli niebezpiecznie zbliża się do konkretów. Do takiego czegoś
dopuszcza wyłącznie osoby sobie bardzo bliskie - jak rodzina itp itd.
Ten typ tak ma.
Aczkolwiek, jak mówiłem - widać różne jaskółki zmian - patrząc w
perspektywie
wielu lat.
Zauważ - zapytał medeę o szczegóły, ale właściwie zaraz się wycofał.
To jest obszar 'walki' u niego ;) Obszar ambiwalencji i dysonansów
poznawczych :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1694. Data: 2010-03-24 12:41:00

Temat: Re: [OT] Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie jestem też dobrego zdania z automatu o każdym, kto twierdzą,
że wierzy w Boga.
O czym to świadczy?

Niektóre feministki bardzo, bardzo cenię.

Niektóre "feministki" odbieram jako kompletnie pomylone kobiety,
które usiłują uwiarygadniać się wiecznie wojującym feminizmem.

--
CB

Użytkownik "medea" <X...@p...fm> napisał w wiadomości
news:hod0oc$bir$2@atlantis.news.neostrada.pl...

Ty jednak też chyba kiedyś nie miałeś dobrego zdania na temat
feminizmu/feministek? Czy się mylę? (trafiłam kiedyś w archiwum na
jakieś rozmowy na ten temat, w których brałeś udział)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1695. Data: 2010-03-24 12:42:09

Temat: Re: [OT] Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: zażółcony <z...@m...on.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hod0vp$jqv$1@news.onet.pl...
> cbnet pisze:
>> W sensie "drugi raz dojrzewa"?
>> NIE.
>
> No albo się cofa i ponownie dojrzewa, jak pewnie sugerowała Ewa,
> albo uzupełnia swoje dojrzewanie o nowe elementy.
> Hmm... to drugie nawet nie byłoby chyba takie głupie.

Można to porównać moze do kolejnej iteracji w testowaniu
oprogramowania po wypuszczeniu bardzo roboczej jeszcze wersji.
Idziesz po całym drzewie funkcjonalności jeszcze raz, poprawiasz,
a czasem zdarza się, że - wywalasz całe rozwiązanie, bo np. zupełnie
nie spełnia wymogów wydajnościowych - i robisz nowe.
Ja to tak bardziej widzę - ale nie mam zamiaru się tu przy niczym
upierać - bo to ułomne porównanie i to bardzo.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1696. Data: 2010-03-24 12:44:54

Temat: Re: [OT] Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

No więc właśnie...

O co chodziło tej hienie_intelektualnej, a o co tobie właściwie chodzi?

Człowiek w pewnym wymiarze dojrzewa pod wpływem dzieci.
Ja tak mam, i Ewa z pewnością także tak ma.

Jeśli natomiast chodzi to o czym pisał ten ostro pojechany w mózg
"czerwony", to niestety, ale nie.

--
CB

Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hod0vp$jqv$1@news.onet.pl...

No albo się cofa i ponownie dojrzewa, jak pewnie sugerowała Ewa,
albo uzupełnia swoje dojrzewanie o nowe elementy.
Hmm... to drugie nawet nie byłoby chyba takie głupie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1697. Data: 2010-03-24 12:50:21

Temat: Re: [OT] Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

No i co z tego? :)

Nikogo nie zmieniam na siłę.
Konstatuje stan zastany i go komentuje.

Co w tym niepokojącego? ;)

--
CB

Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hod1da$lmu$1@news.onet.pl...

To dziwne, ale twoje niektóre emocje, które można napotkać
w twoich wypowiedziach, zwłaszcza kierowane do tutejszy Pań, które można
polubić raczej bez większych problemów, mogłyby się wydawać równie
niepokojące.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1698. Data: 2010-03-24 12:52:16

Temat: Re: [OT] Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Obrzydzenie.
"czerwony" mnie brzydzi w najwyższym chyba stopniu.
Podobnie jak również tnr i XL.

Ciekawość zaspokojona? :)

--
CB

Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hod1pj$msm$1@news.onet.pl...

hmm... tak jakby błysnął mi właśnie gdzieś twój lęk przed czerwonym

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1699. Data: 2010-03-24 12:54:28

Temat: Re: [OT] Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: medea <X...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Ender pisze:
> cbnet pisze:
>> W sensie "drugi raz dojrzewa"?
>> NIE.
>
> No albo się cofa i ponownie dojrzewa, jak pewnie sugerowała Ewa,
> albo uzupełnia swoje dojrzewanie o nowe elementy.
> Hmm... to drugie nawet nie byłoby chyba takie głupie.

To drugie raczej. Patrzysz ponownie na te same rzeczy, ale z zupełnie
innej perspektywy. To coś jak "przesunięcie paradygmatu". ;)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1700. Data: 2010-03-24 12:58:00

Temat: Re: [OT] Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: zażółcony <z...@m...on.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hod1ko$m4n$1@news.onet.pl...

> A masz też jakąś tezę nt. powodu takiego zachowania?
> U mnie chyba tak się nie stanie po twoich 'analizach'? ;-)

Mam, ale wolę się nie dzielić publicznie.
Kiedyś byłem tu swobodniejszy, ale jakiś czas temu
stwierdziłem, że będę się starał układać swoje relacje
z cbnetem na bazie wzmacniania pozytywów a negatywy
ignorować. Mniej więcej, z dużym naciskiem na więcej.
Zresztą zauważ - w mojej wypowiedzi właściwie
starałem się pokazać maksimum pozytywów.
Ale sam akt oceny jest dla niego tak głęboko
frustrujący, że zaraz rzuca quwami itp itd.
Dlatego nie chcę się mu za bardzo narzucać.
Niech sam sobie dobiera, z kim chce rozmawiać.
Jest przez to może trochę zamieszania. Niektórym
może się wydawać, że go bezkrytycznie popieram
albo, że specjalnie wchodzę z nim w jakieś układy
przeciwko innym. Np. Chiron wydaje się mieć tu
do mnie jakiś żal/odczuwać zawód. Ale cóż ;) ...