Użytkownik "waldek" <A...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cheo7r$4vi$1@inews.gazeta.pl...

> ===
> To teraz ja: grrrr... Nikogo nie piętowałem. Nadinterpretujesz.

Bo jestem grrr przewrażliwiona, wiecznie się muszę tłumaczyć z tego, co jem.

> Rozbawiło mnie tylko określanie chińszczyzny tak, jak to zrobiłaś.

Wiesz, najweselsze jest w tym wszystkim to, że najpierw napisałam bezmięsne,
a potem zaraz pomyślałam, ze na 90% pojawi się wtedy przepis na danie rybne.
Bo prawie zawsze jak gdzieś jestem i muszę uprzedzić gospodarzy, że mięsa
nie jem, słyszę - no to rybkę zjesz.

> Pozdrawiam pokojowo
>
> waldek
>
> P.S. Dziś mam grzyby. Całe wiadro. Piękne kozaki i prawdziwki. Co z tym
> zrobić? Może być wegetariańskie :-) Rzuć coś smakowitego...

Dla mnie nie ma nic lepszego ponad grzyby uduszone na maśle z cebuką, tak
żeby taplały sie w pysznym sosiku, klasycznie - i podane z kaszą gryczaną! O
rety, aż mam dreszcze na sama myśl, jeszcze w tym roku nie jadłam grzybów.
A prawdziwków część obowiązkowo suszyć na Święta :)
Pozdrawiam, Agata