Dnia 2004-10-22 17:29,Użytkownik justa ziewnął szeroko i rzekł:


> Kruszyna, nie sądziłam, że będziesz jeszcze pamiętać o tej rozmowie :)

No co Ty, sama chciałam się dowiedzieć tego i owego, więc poszukałam :)

> dzięki. a rozmówczynią byłam ja, czyli justa. justy to farmaceutka, a justi
> zdaje się używa jeszcze nicka green, o ile się nie mylę.

Aaaaaa, rany, jakoś to spróbuję ogarnąć :)

> czyli lekarze sami tak naprawdę nie wiedzą, jednym wychodzi, że ma związek,
> innym, że nie ma.

Otóż to.

> niestety, należę do tej grupy "kobiet stosujących ją dłużej
> niż 4 lata przed pierwszą ciążą".

Ja jeszcze nie, ale niewiele mi brakuje. Przyjdzie nam sprawdzać
trafność teorii na sobie :)


> uwielbiam sok marchwiowy :) tylko znowu problem, Krusz, bo trzeba by teraz
> szukać info o szkodliwości nadmiaru beta-karotenu na wątrobę. a kawę i tak
> pijam sporadycznie.

Beta-karoten mówisz? No, podrażniłaś moją ambicję, spodziewaj się
rezultatów. Na priv może tym razem :)

Krusz.
ukawiona notorycznie

--
Kruszyna

"Primum non stresere..."