> Ktos zechce dodac cos osobistego od siebie, to doda, a jesli nie,
> to ja osobiscie nie zamierzam mu tego wyciagac z gardla i traktowac
> gorzej niz inne znane osobistosci grupowe.
> Sama nie jestem chetna do takich zwierzen, wiec doskonale rozumiem
> zurawinke.

Nie wiem, moze my innym jezykiem mowimy - nikt nigdzie nie mowil o
zwierzeniach chyba ... albo ja slepa jestem :)
>
> Kazdemu zdarzy sie czasami zgubic jakas literke lub caly wyraz - vide
> "jestem czlonkiem w roznych krajach", ale po co niepotrzebnie sprawiac
> komus przykrosc, jesli ta osoba akurat w tym momencie nie ma dosc
> poczucia humoru, aby sie smiac z samej siebie?

Jakos od lat na tej grupie sobie zartujemy z roznych przejezyczen i
niedomowien i nikt z nas o to sie nie obraza. Ja ciagle zapominam literek i
komentarze mnie raczej bawia niza obrazaja ... kwestia charakteru...
>
> Zurawinko, wroc! :)
> Pamietaj, ze nieobecni nie maja racji i nikt nie moze Ci zabronic
> pisac na grupe,

Zowu chyba nie doczytalam czegos, bo nie widzialam, zeby ktos zabranial
Zurawince pisac na grupe. Zabranial ktos?

Marta

> Pozdrawiam
> Lilla
>