Dnia 2004-11-30 04:28:16 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Iwon(k)a* skreślił te oto słowa:


>>> z brudem mozna ponoc zyc, ale osobiscie wole bez ;)
>>
>> A to ładne w porównaniu z Twoimi zwierzeniami na innych grupach w stylu:
>> "sprzatanie i pranie w zakresie niezbednym czyli sprzatam
>> bo nie moge juz przejsc po pokoju" itp...
>
> w "stylu" a'la Lia wszystko jest mozliwe. pozostane jednak
> przy faktach, a o brudzie _na sobie_ wciaz uwazam, iz
> lepiej go miec mniej niz wiecej.
>
>
> iwon(k)a, myjaca glowe codziennie, a nie co 3 dni.

No rzeczywiscie... bywają takie środowiska życia i pracy, że człowiek nad
wyraz szybko się brudzi... i lepiej żeby regularnie się go pozbywał :]

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@h...pl
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.