Data: 2002-06-02 16:09:30
Temat: Re: Obgryzione modrzewie
Od: "AnkaS" <s...@f...edu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dzięki Jurku,
ale mnogość tego. Niestety nie ma STOP KOŃ ;-).
Sąsiedzi się ucieszą, ze STOP Dzika, bo maja ciagle kłopoty.
Jeszcze tylko musze to dorwac w handlu.
Co to znaczy spałowanie. Bo kojarzy misie to tylko z MO, lub ZOMO
Tymczasowo kupilam 12 kg drutu kolczastego
i w dwóch rzedach rozciągnelam doczepiając od swojej strony
do słupków sasiada.
Dodatkowo pytanie :
Czy ktos wie w jakiej odległości od granicy mozna sadzic drzewa i krzewy.
Chyba kiedys bylo na grupie, ale nie moge znalezc. NA moje uwagi do
gospodarza, ze konie obgryzaja modrzewie stwierdzil, ze sa za blisko granicy.
A są ok. 1m od granicy
--
Pozdrawiam Anka
-------------Z motyką na słońce-------------
<stona-malpa-fuw.edu.pl>
|