Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Re: Obraz psychopaty

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Obraz psychopaty

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 115


« poprzedni wątek następny wątek »

91. Data: 2010-06-19 19:58:12

Temat: Re: Obraz psychopaty
Od: Nemezis <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



Ikselka napisał(a):
> Dnia Sat, 19 Jun 2010 12:35:59 -0700 (PDT), Nemezis napisaďż˝(a):
>
> > Wiadomo��:
> >
> > Ikselka napisaďż˝(a):
> >> Dnia Sat, 19 Jun 2010 12:07:09 -0700 (PDT), glob napisaďż˝(a):
> >>
> >>> glob napisaďż˝(a):
> >>>> koleszka napisaďż˝(a):
> >>>>> On 19 Cze, 18:31, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> >>>>>
> >>>>> > Dnia Sat, 19 Jun 2010 09:14:31 -0700 (PDT), glob napisaďż˝(a):
> >>>>> >
> >>>>> > > Gdyby kapci idealizmu na oczach nie mia� to spewno�ci� doceni�by
i
> >>>>> > > pokocha� stawsk�, ty jeste� wstr�tna bo sobie uroi�a�, �e
ludzie
> >>>>> > > zawiedzeni z jednďż˝ nie majďż˝ prawa kochaďż˝ drugiej.
> >>>>> >
> >>>>> > Prawa? - "ludzie zawiedzeni z jednďż˝" jak Wokulski, nie chcďż˝ innej.
> >>>>>
> >>>>> Moim zdaniem chodzi o to, aby nie zamyka� si� w �yciu tylko i
> >>>>> wy��cznie na jednego partnera / jedn� partnerk�. Nie to, �eby
zmieniaďż˝
> >>>>> ich jak r�kawiczki. Gdy jednak wm�wimy sobie, �e ta jedna jedyna, ta
> >>>>> nasza po��wka, bo przez jaki� mo�e nawet d�u�szy czas by�o tak
> >>>>> wspaniale i cudownie, aďż˝ tu nagle... I co wtedy? Skoro z tďż˝ jednďż˝
> >>>>> jedyn�, z po��wk� nie wysz�o, to ju� pewnie nigdy i z nikim, no
> >>>>> normalnie massakra, koniec �wiata i ju�. ;)
> >>>>>
> >>>>> Z powy�szych powod�w nie pot�pia�bym te� facet�w, kt�rzy maj�
w �yciu
> >>>>> drug� albo trzeci� �on�, ani kobiet posiadaj�cych kt�rego� tam
z kolei
> >>>>> m�a, t�-ta, kochanka, czy kogo tam jeszcze. S� to zachowania
> >>>>> sprzeczne z og�lnie przyj�tymi normami spo�ecznymi, ALE...
> >>>>>
> >>>>> A tak przy okazji, zauwa�y� kto� jak nam si� dyskusja �adnie
rozwin�a
> >>>>> w w�tku pod tytu�em "obraz psychopaty"? he he.
> >>>>> A my tu o jab�kach, po��wkach, et ce tera. :-)))
> >>>>>
> >>>>> k.
> >>>>
> >>>> Tak, to przez Ikselcie, ju� nic nie chcia�em m�wi�, ale na w�tku
gdzie
> >>>> opisywa�em psa i jego dostosowywanie do w�a�ciciela, te� nasza kochana
> >>>> Ikselcia wskoczy�a z tekstem__ i� to w�a�nie s� dwie po��wki. No
nie
> >>>> bym by� taki pewien, ale Ikselcia wsz�dzie widzi po��wki.:)
> >>>
> >>> Bo tu chodzi o to, �e synchronizacja umys��w mo�e nast�pi� te� w
> >>> t�umie i wteczas m�zgi wchodz� w rezonoans,
> >>
> >> Owszem - najlepszy przyk�ad to t�umy s�uchaj�ce Hitlera.
> >>
> >>
> >>> tak samo z zakochanymi
> >>> mogďż˝ siďż˝ synchronizowaďż˝, ale to jest pewien przedmiot, taki sam jak
> >>> zara�ony emocjami gniewem t�um,____wszyscy czuj� gniew, a osoba wyj�ta
> >>> z t�umu zastanawia si� po choler� si� w�ciekaj�, to huligani. Tak
samo
> >>> z zakochanymi jest ,to pewna wsp�lna struktura kt�r� nawzajem
> >>> kszta�tujemy, wi�c z ka�d� napotkan�
> >>
> >>
> >> NIE.
> >>
> >>> a nawet z psem.
> >>
> >>
> >> To nie to samo. Pies/zwierz� nie ma uczu� wy�szych.
> >
> > Odczuwa strach, rado��, i potrzeb� bezpiecze�stwa i ca�e spektrum
> > emocji takich samych jak cz�owiek, wi�c jak patrzy tymi �lepiami na
> > ciebie, to wiesz �e on ciebie kocha i za ciebie umrze i pies te� widzi
> > to �e go kochasz i masz spotkanie po��wek. P�niej w�a�ciciel umiera,
> > a pies wyje zrozpaczony lub mu serce p�ka i to jest dow�d na to �e psu
> > trudniej sobie poradzi� z mi�o�ci�, pies kocha tak jak Wokulski lub
> > mocniej. Po prostu trudniej mu si� pozby� tego co pojawi�o si� w jego
> > stadzie. Bo cz�owieka uwa�a za swoje stado.
>
> Taki ma instynkt, a nie uczucia.

Właśnie te badania są tak przerażające, że tu chodzi o to, że pies ma
jedynie świadomość czyli nie weryfikuje informacji, więc miłość bardzo
przeżywa, tak jak huliganie w tłumie bardzo przeżywają gniew i nie
kontrolują co robią. Tak samo zaślepiony był Wokulski jak huliganie w
tłumie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


92. Data: 2010-06-19 20:01:49

Temat: Re: Obraz psychopaty
Od: Fragile <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 17 Jun 2010 16:25:01 -0700 (PDT), glob napisał(a):

> Fragile napisał(a):
>> Dnia Wed, 16 Jun 2010 03:54:04 -0700 (PDT), koleszka napisaďż˝(a):
>>
>>> On 16 Cze, 01:34, Fragile <s...@o...pl> wrote:
>>>>
>>>>> Rzecz w tym �e na
>>>>> pocz�tku tak naprawd� nie wiesz �e to jest w�a�nie ta "po��wka".
>>>>
>>>> Kto nie wie? :)
>>>> By� mo�e Ty nie wiedzia�e�.
>>>
>>> A kto to wie, sk�d to wie?
>>>
>> :)
>> Ja jedynie mog� napisa� to, co wiem, czego do�wiadczy�am i czego
>> do�wiadczam. Je�li kto� ma problem z uwierzeniem, czy poj�ciem, to
>> trudno :) Wiem, �e zwi�zki dw�ch po��wek jab�ek nie ka�demu s�
pisane, i
>> rozumiem, �e kto�, kto tego nie do�wiadczy�, mo�e mie� trudno�ci ze
>> zrozumieniem pewnych kwestii.
>> [...]
>>
> To nie jest kwestia uwierzenia, tak samo jakby Wokulskiego posłuchać
> gadacie, czyli łęcka jest wspaniała, ta jedna jedyna ,jakie ja miałem
> szczęście, że na nią trafiłem..................a łęcka była zwyczajną
> babą, jaką można było spotkać na pęczki, a nawet była tym złym
> wyborem, bo były charakterologicznie lepsze od niej np Stawska, ale
> Wokulski ją olał, bo mu się ubzurała jedna jedyna. To co wy gdacie
> świadczy, że nie widzicie realnie swoich związków, to znaczy jesteście
> nieszczęśliwi.
>
Oj, globik, czasami naprawdę bywasz "zabawny" :) Zwłaszcza, gdy piszesz
_własnymi_ słowami :)

Pozdrawiam,
F.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


93. Data: 2010-06-19 20:03:35

Temat: Re: Obraz psychopaty
Od: Nemezis <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



Fragile napisał(a):
> Dnia Sat, 19 Jun 2010 11:25:16 -0700 (PDT), koleszka napisaďż˝(a):
>
> > On 19 Cze, 18:31, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> >
> >> Dnia Sat, 19 Jun 2010 09:14:31 -0700 (PDT), glob napisaďż˝(a):
> >>
> >>> Gdyby kapci idealizmu na oczach nie mia� to spewno�ci� doceni�by i
> >>> pokocha� stawsk�, ty jeste� wstr�tna bo sobie uroi�a�, �e ludzie
> >>> zawiedzeni z jednďż˝ nie majďż˝ prawa kochaďż˝ drugiej.
> >>
> >> Prawa? - "ludzie zawiedzeni z jednďż˝" jak Wokulski, nie chcďż˝ innej.
> >
> > Moim zdaniem chodzi o to, aby nie zamyka� si� w �yciu tylko i
> > wy��cznie na jednego partnera / jedn� partnerk�. Nie to, �eby
zmieniaďż˝
> > ich jak r�kawiczki. Gdy jednak wm�wimy sobie,
> >
> _Wm�wimy_ sobie? Chyba jednka nie zrozumia�e�, o czym pisa�am zar�wno ja,
> jak i Ikselka...
> >
> > �e ta jedna jedyna, ta
> > nasza po��wka, bo przez jaki� mo�e nawet d�u�szy czas by�o tak
> > wspaniale i cudownie, aďż˝ tu nagle... I co wtedy? Skoro z tďż˝ jednďż˝
> > jedyn�, z po��wk� nie wysz�o,
> >
> To znaczy tylko tyle, �e to nie by�a ta jedyna po��wka. Koleszka czyta�,
co
> kobiety w tym w�tku pisa�y, czy nie czyta�? :)
> >
> > to juďż˝ pewnie nigdy i z nikim, no
> > normalnie massakra, koniec �wiata i ju�. ;)
> > [...]
> >
> Pozdrawiam,
> F.

Czytamy co kobiety piszą i widzimy że nie są swiadome tego co
przeżywają, czyli jak w tłumie umiesz przeżywać gniew i jeszcze
myślisz że to twoje ja. Bo to ja wrzucilęm te badania i polegają one
na takiej samej synchronizacji jaka następuje w tłumie, czy nawet z
psem____idiotki.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


94. Data: 2010-06-19 20:07:14

Temat: Re: Obraz psychopaty
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 19 Jun 2010 12:58:12 -0700 (PDT), Nemezis napisał(a):

> Ikselka napisał(a):
>> Dnia Sat, 19 Jun 2010 12:35:59 -0700 (PDT), Nemezis napisaďż˝(a):
>>
>>> Wiadomo��:
>>>
>>> Ikselka napisaďż˝(a):
>>>> Dnia Sat, 19 Jun 2010 12:07:09 -0700 (PDT), glob napisaďż˝(a):
>>>>
>>>>> glob napisaďż˝(a):
>>>>>> koleszka napisaďż˝(a):
>>>>>>> On 19 Cze, 18:31, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>>>>>>
>>>>>>> > Dnia Sat, 19 Jun 2010 09:14:31 -0700 (PDT), glob napisaďż˝(a):
>>>>>>> >
>>>>>>> > > Gdyby kapci idealizmu na oczach nie mia� to spewno�ci� doceni�by
i
>>>>>>> > > pokocha� stawsk�, ty jeste� wstr�tna bo sobie uroi�a�, �e
ludzie
>>>>>>> > > zawiedzeni z jednďż˝ nie majďż˝ prawa kochaďż˝ drugiej.
>>>>>>> >
>>>>>>> > Prawa? - "ludzie zawiedzeni z jednďż˝" jak Wokulski, nie chcďż˝ innej.
>>>>>>>
>>>>>>> Moim zdaniem chodzi o to, aby nie zamyka� si� w �yciu tylko i
>>>>>>> wy��cznie na jednego partnera / jedn� partnerk�. Nie to, �eby
zmieniaďż˝
>>>>>>> ich jak r�kawiczki. Gdy jednak wm�wimy sobie, �e ta jedna jedyna, ta
>>>>>>> nasza po��wka, bo przez jaki� mo�e nawet d�u�szy czas by�o tak
>>>>>>> wspaniale i cudownie, aďż˝ tu nagle... I co wtedy? Skoro z tďż˝ jednďż˝
>>>>>>> jedyn�, z po��wk� nie wysz�o, to ju� pewnie nigdy i z nikim, no
>>>>>>> normalnie massakra, koniec �wiata i ju�. ;)
>>>>>>>
>>>>>>> Z powy�szych powod�w nie pot�pia�bym te� facet�w, kt�rzy maj�
w �yciu
>>>>>>> drug� albo trzeci� �on�, ani kobiet posiadaj�cych kt�rego� tam
z kolei
>>>>>>> m�a, t�-ta, kochanka, czy kogo tam jeszcze. S� to zachowania
>>>>>>> sprzeczne z og�lnie przyj�tymi normami spo�ecznymi, ALE...
>>>>>>>
>>>>>>> A tak przy okazji, zauwa�y� kto� jak nam si� dyskusja �adnie
rozwin�a
>>>>>>> w w�tku pod tytu�em "obraz psychopaty"? he he.
>>>>>>> A my tu o jab�kach, po��wkach, et ce tera. :-)))
>>>>>>>
>>>>>>> k.
>>>>>>
>>>>>> Tak, to przez Ikselcie, ju� nic nie chcia�em m�wi�, ale na w�tku
gdzie
>>>>>> opisywa�em psa i jego dostosowywanie do w�a�ciciela, te� nasza kochana
>>>>>> Ikselcia wskoczy�a z tekstem__ i� to w�a�nie s� dwie po��wki. No
nie
>>>>>> bym by� taki pewien, ale Ikselcia wsz�dzie widzi po��wki.:)
>>>>>
>>>>> Bo tu chodzi o to, �e synchronizacja umys��w mo�e nast�pi� te� w
>>>>> t�umie i wteczas m�zgi wchodz� w rezonoans,
>>>>
>>>> Owszem - najlepszy przyk�ad to t�umy s�uchaj�ce Hitlera.
>>>>
>>>>
>>>>> tak samo z zakochanymi
>>>>> mogďż˝ siďż˝ synchronizowaďż˝, ale to jest pewien przedmiot, taki sam jak
>>>>> zara�ony emocjami gniewem t�um,____wszyscy czuj� gniew, a osoba wyj�ta
>>>>> z t�umu zastanawia si� po choler� si� w�ciekaj�, to huligani. Tak
samo
>>>>> z zakochanymi jest ,to pewna wsp�lna struktura kt�r� nawzajem
>>>>> kszta�tujemy, wi�c z ka�d� napotkan�
>>>>
>>>>
>>>> NIE.
>>>>
>>>>> a nawet z psem.
>>>>
>>>>
>>>> To nie to samo. Pies/zwierz� nie ma uczu� wy�szych.
>>>
>>> Odczuwa strach, rado��, i potrzeb� bezpiecze�stwa i ca�e spektrum
>>> emocji takich samych jak cz�owiek, wi�c jak patrzy tymi �lepiami na
>>> ciebie, to wiesz �e on ciebie kocha i za ciebie umrze i pies te� widzi
>>> to �e go kochasz i masz spotkanie po��wek. P�niej w�a�ciciel umiera,
>>> a pies wyje zrozpaczony lub mu serce p�ka i to jest dow�d na to �e psu
>>> trudniej sobie poradzi� z mi�o�ci�, pies kocha tak jak Wokulski lub
>>> mocniej. Po prostu trudniej mu si� pozby� tego co pojawi�o si� w jego
>>> stadzie. Bo cz�owieka uwa�a za swoje stado.
>>
>> Taki ma instynkt, a nie uczucia.
>
> Właśnie te badania są tak przerażające, że tu chodzi o to, że pies ma
> jedynie świadomość czyli nie weryfikuje informacji,

Tak, bo nie ma rozumu.

> więc miłość bardzo
> przeżywa, tak jak huliganie w tłumie bardzo przeżywają gniew i nie
> kontrolują co robią. Tak samo zaślepiony był Wokulski jak huliganie w
> tłumie.

Pies nie przezywa miłości. Pies się przywiązuje.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


95. Data: 2010-06-19 20:07:38

Temat: Re: Obraz psychopaty
Od: Nemezis <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



Fragile napisał(a):
> Dnia Thu, 17 Jun 2010 16:25:01 -0700 (PDT), glob napisaďż˝(a):
>
> > Fragile napisaďż˝(a):
> >> Dnia Wed, 16 Jun 2010 03:54:04 -0700 (PDT), koleszka napisaďż˝(a):
> >>
> >>> On 16 Cze, 01:34, Fragile <s...@o...pl> wrote:
> >>>>
> >>>>> Rzecz w tym �e na
> >>>>> pocz�tku tak naprawd� nie wiesz �e to jest w�a�nie ta
"po��wka".
> >>>>
> >>>> Kto nie wie? :)
> >>>> By� mo�e Ty nie wiedzia�e�.
> >>>
> >>> A kto to wie, sk�d to wie?
> >>>
> >> :)
> >> Ja jedynie mog� napisa� to, co wiem, czego do�wiadczy�am i czego
> >> do�wiadczam. Je�li kto� ma problem z uwierzeniem, czy poj�ciem, to
> >> trudno :) Wiem, �e zwi�zki dw�ch po��wek jab�ek nie ka�demu s�
pisane, i
> >> rozumiem, �e kto�, kto tego nie do�wiadczy�, mo�e mie� trudno�ci
ze
> >> zrozumieniem pewnych kwestii.
> >> [...]
> >>
> > To nie jest kwestia uwierzenia, tak samo jakby Wokulskiego pos�ucha�
> > gadacie, czyli ��cka jest wspania�a, ta jedna jedyna ,jakie ja mia�em
> > szcz�cie, �e na ni� trafi�em..................a ��cka by�a
zwyczajnďż˝
> > bab�, jak� mo�na by�o spotka� na p�czki, a nawet by�a tym z�ym
> > wyborem, bo by�y charakterologicznie lepsze od niej np Stawska, ale
> > Wokulski j� ola�, bo mu si� ubzura�a jedna jedyna. To co wy gdacie
> > �wiadczy, �e nie widzicie realnie swoich zwi�zk�w, to znaczy jeste�cie
> > nieszcz�liwi.
> >
> Oj, globik, czasami naprawd� bywasz "zabawny" :) Zw�aszcza, gdy piszesz
> _w�asnymi_ s�owami :)
>
> Pozdrawiam,
> F.

Jak narazie wykrzywiacie to co mówią badania i myślicie życzeniowo,
Koleżce jak widzę chce się to wyjaśniać i dobrze to pisze, bo mnie
powoli zaczyna kurwica łapać.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


96. Data: 2010-06-19 20:09:17

Temat: Re: Obraz psychopaty
Od: Fragile <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 15 Jun 2010 16:59:24 -0700 (PDT), de Renal napisał(a):
>
> Kobiet jest więcej niż mężczyzn, z wyjątkiem chin gdzie dziewczynki
> się zabija, gdyby były połówki to by było po równo,
>
:)))
Dobre :) Więcej takich tekstów, please :)

Pozdrawiam,
F.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


97. Data: 2010-06-19 20:09:56

Temat: Re: Obraz psychopaty
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 19 Jun 2010 13:07:38 -0700 (PDT), Nemezis napisał(a):

> Fragile napisał(a):
>> Dnia Thu, 17 Jun 2010 16:25:01 -0700 (PDT), glob napisaďż˝(a):
>>
>>> Fragile napisaďż˝(a):
>>>> Dnia Wed, 16 Jun 2010 03:54:04 -0700 (PDT), koleszka napisaďż˝(a):
>>>>
>>>>> On 16 Cze, 01:34, Fragile <s...@o...pl> wrote:
>>>>>>
>>>>>>> Rzecz w tym �e na
>>>>>>> pocz�tku tak naprawd� nie wiesz �e to jest w�a�nie ta
"po��wka".
>>>>>>
>>>>>> Kto nie wie? :)
>>>>>> By� mo�e Ty nie wiedzia�e�.
>>>>>
>>>>> A kto to wie, sk�d to wie?
>>>>>
>>>> :)
>>>> Ja jedynie mog� napisa� to, co wiem, czego do�wiadczy�am i czego
>>>> do�wiadczam. Je�li kto� ma problem z uwierzeniem, czy poj�ciem, to
>>>> trudno :) Wiem, �e zwi�zki dw�ch po��wek jab�ek nie ka�demu s�
pisane, i
>>>> rozumiem, �e kto�, kto tego nie do�wiadczy�, mo�e mie� trudno�ci
ze
>>>> zrozumieniem pewnych kwestii.
>>>> [...]
>>>>
>>> To nie jest kwestia uwierzenia, tak samo jakby Wokulskiego pos�ucha�
>>> gadacie, czyli ��cka jest wspania�a, ta jedna jedyna ,jakie ja mia�em
>>> szcz�cie, �e na ni� trafi�em..................a ��cka by�a
zwyczajnďż˝
>>> bab�, jak� mo�na by�o spotka� na p�czki, a nawet by�a tym z�ym
>>> wyborem, bo by�y charakterologicznie lepsze od niej np Stawska, ale
>>> Wokulski j� ola�, bo mu si� ubzura�a jedna jedyna. To co wy gdacie
>>> �wiadczy, �e nie widzicie realnie swoich zwi�zk�w, to znaczy jeste�cie
>>> nieszcz�liwi.
>>>
>> Oj, globik, czasami naprawd� bywasz "zabawny" :) Zw�aszcza, gdy piszesz
>> _w�asnymi_ s�owami :)
>>
>> Pozdrawiam,
>> F.
>
> Jak narazie wykrzywiacie to co mówią badania i myślicie życzeniowo,
> Koleżce jak widzę chce się to wyjaśniać i dobrze to pisze, bo mnie
> powoli zaczyna kurwica łapać.

Dlatego Ty nie masz szansy przekonać się, czy istnieje gdzieś dla Ciebie
"połówka"...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


98. Data: 2010-06-19 20:11:51

Temat: Re: Obraz psychopaty
Od: Nemezis <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



Ikselka napisał(a):
> Dnia Sat, 19 Jun 2010 12:58:12 -0700 (PDT), Nemezis napisaďż˝(a):
>
> > Ikselka napisaďż˝(a):
> >> Dnia Sat, 19 Jun 2010 12:35:59 -0700 (PDT), Nemezis napisaďż˝(a):
> >>
> >>> Wiadomo��:
> >>>
> >>> Ikselka napisaďż˝(a):
> >>>> Dnia Sat, 19 Jun 2010 12:07:09 -0700 (PDT), glob napisaďż˝(a):
> >>>>
> >>>>> glob napisaďż˝(a):
> >>>>>> koleszka napisaďż˝(a):
> >>>>>>> On 19 Cze, 18:31, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> >>>>>>>
> >>>>>>> > Dnia Sat, 19 Jun 2010 09:14:31 -0700 (PDT), glob napisaďż˝(a):
> >>>>>>> >
> >>>>>>> > > Gdyby kapci idealizmu na oczach nie mia� to spewno�ci�
doceni�by i
> >>>>>>> > > pokocha� stawsk�, ty jeste� wstr�tna bo sobie uroi�a�, �e
ludzie
> >>>>>>> > > zawiedzeni z jednďż˝ nie majďż˝ prawa kochaďż˝ drugiej.
> >>>>>>> >
> >>>>>>> > Prawa? - "ludzie zawiedzeni z jednďż˝" jak Wokulski, nie chcďż˝ innej.
> >>>>>>>
> >>>>>>> Moim zdaniem chodzi o to, aby nie zamyka� si� w �yciu tylko i
> >>>>>>> wy��cznie na jednego partnera / jedn� partnerk�. Nie to, �eby
zmieniaďż˝
> >>>>>>> ich jak r�kawiczki. Gdy jednak wm�wimy sobie, �e ta jedna jedyna, ta
> >>>>>>> nasza po��wka, bo przez jaki� mo�e nawet d�u�szy czas by�o
tak
> >>>>>>> wspaniale i cudownie, aďż˝ tu nagle... I co wtedy? Skoro z tďż˝ jednďż˝
> >>>>>>> jedyn�, z po��wk� nie wysz�o, to ju� pewnie nigdy i z nikim, no
> >>>>>>> normalnie massakra, koniec �wiata i ju�. ;)
> >>>>>>>
> >>>>>>> Z powy�szych powod�w nie pot�pia�bym te� facet�w, kt�rzy
maj� w �yciu
> >>>>>>> drug� albo trzeci� �on�, ani kobiet posiadaj�cych kt�rego�
tam z kolei
> >>>>>>> m�a, t�-ta, kochanka, czy kogo tam jeszcze. S� to zachowania
> >>>>>>> sprzeczne z og�lnie przyj�tymi normami spo�ecznymi, ALE...
> >>>>>>>
> >>>>>>> A tak przy okazji, zauwa�y� kto� jak nam si� dyskusja �adnie
rozwin�a
> >>>>>>> w w�tku pod tytu�em "obraz psychopaty"? he he.
> >>>>>>> A my tu o jab�kach, po��wkach, et ce tera. :-)))
> >>>>>>>
> >>>>>>> k.
> >>>>>>
> >>>>>> Tak, to przez Ikselcie, ju� nic nie chcia�em m�wi�, ale na w�tku
gdzie
> >>>>>> opisywa�em psa i jego dostosowywanie do w�a�ciciela, te� nasza
kochana
> >>>>>> Ikselcia wskoczy�a z tekstem__ i� to w�a�nie s� dwie po��wki.
No nie
> >>>>>> bym by� taki pewien, ale Ikselcia wsz�dzie widzi po��wki.:)
> >>>>>
> >>>>> Bo tu chodzi o to, �e synchronizacja umys��w mo�e nast�pi� te�
w
> >>>>> t�umie i wteczas m�zgi wchodz� w rezonoans,
> >>>>
> >>>> Owszem - najlepszy przyk�ad to t�umy s�uchaj�ce Hitlera.
> >>>>
> >>>>
> >>>>> tak samo z zakochanymi
> >>>>> mogďż˝ siďż˝ synchronizowaďż˝, ale to jest pewien przedmiot, taki sam jak
> >>>>> zara�ony emocjami gniewem t�um,____wszyscy czuj� gniew, a osoba
wyj�ta
> >>>>> z t�umu zastanawia si� po choler� si� w�ciekaj�, to huligani. Tak
samo
> >>>>> z zakochanymi jest ,to pewna wsp�lna struktura kt�r� nawzajem
> >>>>> kszta�tujemy, wi�c z ka�d� napotkan�
> >>>>
> >>>>
> >>>> NIE.
> >>>>
> >>>>> a nawet z psem.
> >>>>
> >>>>
> >>>> To nie to samo. Pies/zwierz� nie ma uczu� wy�szych.
> >>>
> >>> Odczuwa strach, rado��, i potrzeb� bezpiecze�stwa i ca�e spektrum
> >>> emocji takich samych jak cz�owiek, wi�c jak patrzy tymi �lepiami na
> >>> ciebie, to wiesz �e on ciebie kocha i za ciebie umrze i pies te� widzi
> >>> to �e go kochasz i masz spotkanie po��wek. P�niej w�a�ciciel
umiera,
> >>> a pies wyje zrozpaczony lub mu serce p�ka i to jest dow�d na to �e psu
> >>> trudniej sobie poradzi� z mi�o�ci�, pies kocha tak jak Wokulski lub
> >>> mocniej. Po prostu trudniej mu si� pozby� tego co pojawi�o si� w jego
> >>> stadzie. Bo cz�owieka uwa�a za swoje stado.
> >>
> >> Taki ma instynkt, a nie uczucia.
> >
> > W�a�nie te badania s� tak przera�aj�ce, �e tu chodzi o to, �e pies
ma
> > jedynie �wiadomo�� czyli nie weryfikuje informacji,
>
> Tak, bo nie ma rozumu.
>
> > wi�c mi�o�� bardzo
> > prze�ywa, tak jak huliganie w t�umie bardzo prze�ywaj� gniew i nie
> > kontroluj� co robi�. Tak samo za�lepiony by� Wokulski jak huliganie w
> > t�umie.
>
> Pies nie przezywa mi�o�ci. Pies si� przywi�zuje.
Wiesz co, takie idealizowanie i nie widzenie potrzeb drugiej osoby to
brak miłości. Bo zastępujesz kogoś snem. Psu częściej się zdarza
pęknięte serce z rozpaczy niż człowiekowi bo ma jedynie świadomość a
nie samoświadomość czyli nie weryfikuje i kocha na zabój.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


99. Data: 2010-06-19 20:15:21

Temat: Re: Obraz psychopaty
Od: Nemezis <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



Ikselka napisał(a):
> Dnia Sat, 19 Jun 2010 13:07:38 -0700 (PDT), Nemezis napisaďż˝(a):
>
> > Fragile napisaďż˝(a):
> >> Dnia Thu, 17 Jun 2010 16:25:01 -0700 (PDT), glob napisaďż˝(a):
> >>
> >>> Fragile napisaďż˝(a):
> >>>> Dnia Wed, 16 Jun 2010 03:54:04 -0700 (PDT), koleszka napisaďż˝(a):
> >>>>
> >>>>> On 16 Cze, 01:34, Fragile <s...@o...pl> wrote:
> >>>>>>
> >>>>>>> Rzecz w tym �e na
> >>>>>>> pocz�tku tak naprawd� nie wiesz �e to jest w�a�nie ta
"po��wka".
> >>>>>>
> >>>>>> Kto nie wie? :)
> >>>>>> By� mo�e Ty nie wiedzia�e�.
> >>>>>
> >>>>> A kto to wie, sk�d to wie?
> >>>>>
> >>>> :)
> >>>> Ja jedynie mog� napisa� to, co wiem, czego do�wiadczy�am i czego
> >>>> do�wiadczam. Je�li kto� ma problem z uwierzeniem, czy poj�ciem, to
> >>>> trudno :) Wiem, �e zwi�zki dw�ch po��wek jab�ek nie ka�demu s�
pisane, i
> >>>> rozumiem, �e kto�, kto tego nie do�wiadczy�, mo�e mie� trudno�ci
ze
> >>>> zrozumieniem pewnych kwestii.
> >>>> [...]
> >>>>
> >>> To nie jest kwestia uwierzenia, tak samo jakby Wokulskiego pos�ucha�
> >>> gadacie, czyli ��cka jest wspania�a, ta jedna jedyna ,jakie ja mia�em
> >>> szcz�cie, �e na ni� trafi�em..................a ��cka by�a
zwyczajnďż˝
> >>> bab�, jak� mo�na by�o spotka� na p�czki, a nawet by�a tym z�ym
> >>> wyborem, bo by�y charakterologicznie lepsze od niej np Stawska, ale
> >>> Wokulski j� ola�, bo mu si� ubzura�a jedna jedyna. To co wy gdacie
> >>> �wiadczy, �e nie widzicie realnie swoich zwi�zk�w, to znaczy
jeste�cie
> >>> nieszcz�liwi.
> >>>
> >> Oj, globik, czasami naprawd� bywasz "zabawny" :) Zw�aszcza, gdy piszesz
> >> _w�asnymi_ s�owami :)
> >>
> >> Pozdrawiam,
> >> F.
> >
> > Jak narazie wykrzywiacie to co m�wi� badania i my�licie �yczeniowo,
> > Kole�ce jak widz� chce si� to wyja�nia� i dobrze to pisze, bo mnie
> > powoli zaczyna kurwica �apa�.
>
> Dlatego Ty nie masz szansy przekonaďż˝ siďż˝, czy istnieje gdzieďż˝ dla Ciebie
> "po��wka"...

Narcyzm Ikselcia wogóle nie potrafi kogoś kochać tylko kocha siebie,
dlatego niedostrzegasz innych osób, tylko kochasz własne myślenie
życzeniowe i już tak odfrunełaś że nawet z psa zrobiłaś polówkę.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


100. Data: 2010-06-19 20:17:46

Temat: Re: Obraz psychopaty
Od: koleszka <k...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

On 19 Cze, 21:53, Fragile <s...@o...pl> wrote:

> Dnia Sat, 19 Jun 2010 11:25:16 -0700 (PDT), koleszka napisał(a):

> > Moim zdaniem chodzi o to, aby nie zamykać się w życiu tylko i
> > wyłącznie na jednego partnera / jedną partnerkę. Nie to, żeby zmieniać
> > ich jak rękawiczki. Gdy jednak wmówimy sobie,
>
> _Wmówimy_ sobie? Chyba jednka nie zrozumiałeś, o czym pisałam zarówno ja,
> jak i Ikselka...
>
> > że ta jedna jedyna, ta
> > nasza połówka, bo przez jakiś może nawet dłuższy czas było tak
> > wspaniale i cudownie, aż tu nagle... I co wtedy? Skoro z tą jedną
> > jedyną, z połówką nie wyszło,
>
> To znaczy tylko tyle, że to nie była ta jedyna połówka. Koleszka czytał, co
> kobiety w tym wątku pisały, czy nie czytał? :)
>
W razie gdyby kobieta Fragile nie czytała co koleszka odpisał Ikselce
w tej kwestii, to wklejam jeszcze raz: ;)

"Dobrze, więc jeżeli zbyt mocno uwierzymy w to, że nasz obecny
partner
to jest ten jeden jedyny i niepowtarzalny. I pewnie jest, gdyby
jednak
z jakiegoś powodu ów jabłczany związek się rozpadł, trzeba by było
przemodelować wówczas swój sposób myślenia uznając że jednak można
spróbować poszukać inną naszą połówkę jabłczaną. Nie tylko tą jedną
jedyną, z którą pół życia spędziliśmy głęboko wierząc że już nigdy,
nikt... A tu robaczywka wyszła, no. "

Uwierzymy, Fragile, uwierzymy. Dobrze jest jeśli potrafimy uznać,
pomimo swoich przekonań, że ta nasza jedna i jedyna połówka to był
jednak chybiony wybór. A jeżeli ktoś był pewien że to TO, a oni pół
życia razem przeżyli? No normalnie świat się wali. A wcale niemało
jest takich związków, małżeństw w których oni oboje byli wyłącznie dla
siebie stworzeni. Wiesz dopóki jest dobrze, póki jesteście razem. I
oby jak najwięcej i każdemu wedle zasług. Ale jeśli coś się sypnie, to
wtedy już nic nie wiesz.

k.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 . 12


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Z kategorii "zaobserwowane" - dziwne zachowanie klienta wobec sprzedawcy w sklepie
Przeżyłem Hitlera, Stalina i szereg różnych wstrząsów, to przeżyję też "Prawdziwych Polaków".
A TO SZYDY
Mr Freeman
duch michaela jacksona - czyżby koniec świata ?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »