Data: 2015-11-03 23:24:27
Temat: Re: Obyś miał wysoki cholesterol :-)
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"samya" <s...@p...onet.pl> wrote in message
news:n1b8ac$7ic$1@node1.news.atman.pl...
>>>>>> Pisałam ci byś nie poprawiał encyklopedi.
>>>>>
>>>>> Ale zaraz zaraz, z ktorego roku masz encyklopedie ?
>>>>
>>>> Mam 13 tomową z lat zdaje się 70.
>>>> Tam jest lipoproteina jest tłuszczem.
>>>>
>>>> W 6 tomowej, zdaje się lata 90 lipidy to tłuszczowce,
>>>> a tłuszcze należą do lipiduw.
>>>
>>> No to wszystko jasne...
>>
>> A ja nie wierzę, że napisali że lipoproteina jest tłuszczem
>> w encyklopedii. Nawet jeśli to encyklopedia z lat 70-tych.
>
> Ale ja nie o tym nawet, nizej wyjasnie.
>
>>
>> Myślę, że to Stokrotka używa stokrotkowo/xl-kowego
>> wnioskowania i jej takie wnioski z pały wychodzą...
>>
>> Dla Stokrotki, widzisz, jak ktoś powie że jadł mięso wołowe
>> pod postacią pierogów z mięsem, to jej z tego "logicznie"
>> wynika że ktoś stwierdził, że pierogi to jest wołowina...
>>
>> Jako matematykowi mylą się jej też pojęcia z teorii zbiorów.
>> Nie dostrzega różnicy pomiędzy zawieraniem się zbiorów
>> a równoważnością zbiorów...
>
> Cos w tym jest, w tej "logice" rozumowania.
> Ale pytajac o rocznik wspomagacza Stokrotki - zwanego encyklopedia, mialam
> na mysli teorie nt. cholesterolu i tluszczow zwierzecych, ktore byly
> "promowane" wszem i wobec w okreslonych latach. Stad tez moja "idea",
> ze encyklopedia musi byc dosc wiekowa...
Fajnie, tylko że nie sądzę aby wiedza na temat lipoprotein prowadziła
do klasyfikacja ich jako tłuszczy, nawet w 70 latach. A o klasyfikację
i grupowanie związków organicznych do steroli, tłuszczy i lipidów
nam chodziło a nie o to które co i na co w medycynie szkodzi.
> Jezeli chodzi o wypowiedz Stokrotki: "Sześcian jest najczęstszą formą
> prostopadłościanu. Dalej liczę na twoją inteligencję" - w odniesieniu do
> tego watku - moge powiedziec tylko tyle, ze w zakresie podstawowej
> matematyki niewiele moze sie zmienic, za to w zakresie medycyny zmiany
> moga byc olbrzymie.
Stokrotce chodziło o to, że słowo "forma iksa", jako szczególny
przypadek iksa musi też być iksem. Tymczasem słowo "forma iksa"
jest często używane w chemii jako opis związku zawierajcego
jakiś pierwiastek czy związek w składzie. Jak to przedstawiłem
na przykładzie użycia azotu w *formie* azotanów lub amonów
przez rośliny. Z takiego stwierdzenia bynajmniej nie wynika, że
amoniak jest azotem ani że azot jest azotanem - na takie
pomieszanie z poplątaniem nie ma miejsca u ludzi wykształconych.
> Przepraszam,
No co Ty, wszystko w porząsiu.
|