Data: 2001-11-19 15:09:50
Temat: Re: Odchudzanie
Od: PatryCCCja <k...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dorota wrote:
>
> ja ostatnio czytalam taka madra ksiazke i potwierdzila to nawet jedna Pani
> dietetyk, ze jedzenie kasz, fasoli, grochu itd na pewno nie tuczy -
> oczywiscie jesli nie jest polane tlustym sosem ze skarkami:)) a juz
> najlepsza z tego wszystkiego jest soczewica, ze wzgledu na pewien indeks
> ktory w sobie posiada:))) takze polecam:))
poza tym powinno sie zmienic nawyki zywieniowe a nie na jakis czas
wykluczyc pewne skladniki i to na chybil trafil bo cos gdzies sie slyszalo.
wystarczy pare prostych rzeczy - o ile otylosc nie jest a tle chorobowym.
mniej slodyczy albo najlepiej wogole slodyczy - cukier jest naprawde prawie
wszedzie, zwroc uwage na sklad roznych rzeczy. sama zobaczysz ze cukier to
nie tylko slodycze ale cale multum napoi chociazby. i jeszcze jedno: im
wczesniej skladnik jest wymieniony w tym wiekszej ilosci w stosunku do
pozostalch wystepuje w produkcie. zamiast zupelnie sie katowac mozna
przykac ze sie nie je produktow w ktorych cukier (czy glukoza czy inne)
wystepuja na ktoryms z trzech pierwszych miejsc.
mniej tluszczy nasyconych (czyli zwierzecych - dla niektorych niestety).
nauczyc sie zastepowac oliwa, innymi olejami najlepiej zimnotloczonymi.
albo zamiast smietany jogurt - juz troche zdrowiej a nie trzeba sie
wyrzekac wszystkiego.
wiecej roslinek bo tam blonnik jest.
won z podjadaniem! lepiej sie najesc kaszy z ziemniakami i fasola i byc
zadowolonym niz cierpiec 3 godziny a pozniej sie poddac i napchac chipsami
czy innym smieciem.
jesc wczesniej niz pozniej - znaczy po np. 17-18 juz tylko malutkie,
lekkostarwne, jakies jabluszko smaczne czy cos.... we francji jest taka
kultura jedzenia ze duzy posilek jedza wczesnie a nie wieczorem i jakie
laski tam chodza ;)
jesc czesciej ale mniejsze porcje - zoladka sie nie rozciagnie.
nie jesc za malo, koniecznie do syta, ale sie nie przejadac. na koniec
posilku popic czyms, wzmorze poczucie sytosci. jak bedziemy niedojadac
organizm zmieni metabolizm i przejdzie "w tryb oszczedzania". wydusi z tego
co zjemy kazda kalorie a co bedzie mogl odlozy na pozniej. a jak zaczniemy
jesc normalnie to zanim sie znow przestawi zdazymy znow przybrac na wadze i
efekt jojo gotowy.
i popijac co jakis czas jakies herbatki owocowe, ziolowe, zielone i czarne,
soczki, soczek z goraca woda jest np. pyszny :) ale takie nie przecierowe.
sama juz nie wiem co jeszcze, chyba tyle :)
ludziska kochani, moze faq jakies strzelcie bo takie pytania sie powtarzaja
i powtarzaja....
pat
--
Puszatkowo http://www.puszatkowo.prv.pl
PuszKKKa http://puszkkka.spinacz.pl
SPINACZ http://www.spinacz.pl/
|