Data: 2009-09-29 18:59:27
Temat: Re: Odgrzewane parówki, czyli o wstręcie do ciepłego ...
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Robakks pisze:
>
>>>>>>>>>>> Tylko kto ma być pełnić rolę obiektywnego obserwatora i
>>>>>>>>>>> wprowadzać korekty ? ;)))
>>>>>>>>>> Mogę ja... hihi
>>>>>>>>>> Qra
>>>>>>>>> Qra z pazurem, o jastrzebim wzroku ;)
>>>>>>>> I jak orzeł biały cała.
>>>>>>> Orzeł biały - jeszcze cały,
>>>>>>> to i całe są Qr ciała.
>>>>>>> Byle kura, choć też biała,
>>>>>>> z Orłem się nie porównywała.
>>>>
>>>>>> Qry, jedna a nawet cztery,
>>>>>> w tym biała, czarna albo bura,
>>>>>> nie aspirują do wielkiej litery.
>>>>>> Zaś orzeł jako zwykłe ptaszysko
>>>>>> jest tym samym, co kura
>>>>>> - ot, z mojej strony to wszystko
>>>
>>>>> "Orzeł biały" - to okreslenie budzi jednoznaczne skojarzenia jednak! z
>>>>> Wielką Literą, a nie ze zwyłym ptaszyskiem.
>>>>> Gdybyś napisała "i jak orzeł biała cała" - byłoby bez podtekstów.
>>>
>>>> Podtekst rodzi się w głowie samolubnych moralistek.
>
>>> Ikselko - czy widzisz to samo co ja?
>>> Zamiast merytoryki bezczelna prowokacja personalna.
>
>> Michaś poczuł się moralizowany? - widać słusznie. Widać jednak jakiś
>> wewnętrzny głos mu mówi, że coś z nim nie tak...
>
> Nie tylko z nim ale z jego głową coś jest nie tak. Pacjent, który nie
> rozróżnia orła od Orła może być niebezpieczny dla otoczenia...
> Ja bym takich izolował ;)
Przed chwilą pisałeś coś o braku merytorycznej dyskusji, o pieniactwie
itd. Masz rozdwojenie jaźni?
Z jednej strony miły, usłużny Edward a z drugiej strony, no właśnie kto?
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> miłośnik mądrości
--
Paulinka
|