Data: 2012-02-18 10:25:01
Temat: Re: Odłączyć?
Od: "Chiron" <i...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Flyer" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
news:MPG.29a94162c6f510f19897bc@news.neostrada.pl...
> In article <jh80ut$khu$1@news.icm.edu.pl>,
> i...@g...com says...
>>
>> Użytkownik "Flyer" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:MPG.29a12415367a29dd9897b8@news.neostrada.pl...
>> > In article <y...@4...net>,
>> > i...@g...pl says...
>> >> Pisze takie "rzeczywistości" póki nie zachoruje i nie spytają go, czy
>> >> chce
>> >> żyć, bo pieniędzy brak na leczenie :->
>> >
>> > Nie stać mnie na łapówki, ale żyję w dobrym miejscu, w
>> > Warszawie, więc może się uda kosztem siakiś mieszkańców
>> > Świętokrzyskiego. ;> A jak nie to trudno - nic nie poradzę.
>> > Zresztą większość metod leczenia chorób nieuleczalnych polega na
>> > tym, że trzyma się pacjenta przez parę lat przy życiu kosztem
>> > kilkudziesięciu/kilkuset tysięcy złotych rocznie.
>> >
>> > W sumie nie wiem, czy bym chciał brać terapię, która
>> > przedłużyłaby moje życie o 2 lata i kosztowała powiedzmy milion.
>> > Musiałbym pomyśleć.
>> >
>>
>> Problem w tym, że myśląc setki lat- i tak niczego sensownego nie
>> wymyślisz.
>> Musia l byś się z tym POCZUĆ- a najlepiej zostać z taką sytuacją
>> skonfrontowany.
>
> Wyobraź sobie, że napierdziela Ciebie codziennie ząb, na maksa,
> i nie da się tego znieść żadnymi lekami ani zabiegami. Chciałbyś
> żyć? ;>
>
Nikt uczciwie na takie pytanie nie jest w stanie odpowiedzieć. Jeśli będzie
mnie bolał, albo będę inaczej bardzo cierpiał- to sam osobiście będę miał
prawo odebrać sobie życie, jeśli podejmę taką decyzję.
Nikt_nie_ma_prawa_domniemywać_za_kogokolwiek_że_tamt
en_nie_chce_żyć.
--
serdecznie pozdrawiam
Chiron
|