Data: 2013-10-06 12:30:52
Temat: Re: Odnośnie obecnego zamętu o aborcje
Od: Hanka <c...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu niedziela, 6 października 2013 12:16:38 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
> Przyjmij do wiadomości, ze tej pracy NIE MA (na tyle).
Alez jest.
Tylko ze niekoniecznie w miejscu, w ktorym jej szukamy.
I niekoniecznie w zawodzie, w ktorym pracowalismy przez minione lata.
> I to jest domena systemu.
Od tego mamy mozg, zeby cos z tym zrobic.
Kazdy system mozna zaadoptowac na swoje potrzeby.
W ostatecznosci, zawsze mozna sie poddac/umrzec.
Ja tez kiedys bylam przekonana, ze jestem bezradna wobec "systemu".
Wybierajac zycie, postanowilam wyszarpac (skoro nie da sie "otrzymac" po dobroci) z
systemu to, co do mi zycia niezbedne.
Zmiana nastawienia to nie jest robota na piec minut, ani na dyskusje na psp.
To jest ostra, dlugotrwala i wysoce swiadoma orka, zarowno psychiczna jak i fizyczna
- ale efekty sa powalajace. No a umrzec zawsze zdaze, i niekoniecznie bedzie to
smierc glodowa.
|