Dnia Fri, 19 Jan 2007 19:01:06 +0100, Sky napisał(a):

> U?ytkownik Berszewa <p...@h...pl> w wiadomo?ci do grup
> dyskusyjnych napisa?:1...@4...net...
>> Dnia Fri, 19 Jan 2007 18:36:03 +0100, Sky napisa?(a):
>>
>>> "Spo?ród wielu osobliwo?ci naszego gatunku (takich jak dwuno?no?? i
>>> wyprostowana postawa, naga i cienka skóra, ból towarzysz?cy narodzinom)
>>> obecno?? dziadków (to znaczy rodziców rodziców - wi?c równie?, a nawet
>>> przede wszystkim, babci) w wieku postreprodukcyjnym jest jedn? z
> wi?kszych
>>> zagadek, jakie czekaj? na wyja?nienie.
>>> Z biologicznego punktu widzenia celem ?ycia jest p?odzenie potomstwa,
>>> poniewa? im wi?cej go po sobie zostawimy, tym wi?ksza szansa, ?e nasze
> geny
>>> rozpowszechni? si? w populacji. Tak dzia?a dobór naturalny - faworyzuje
>>> cechy (i koduj?ce je geny), które zwi?kszaj? liczb? ?ywego potomstwa,
>>> eliminuje te, które mog? w tym dziele przeszkadza?. D?ugo?? ?ycia
> osobnika
>>> jest równie? cech? przystosowawcz? - nikomu nie op?aca si? ?y? d?u?ej,
> ni?
>>> jest to konieczne dla prze?ycia ostatniego potomka. Ani jednego dnia
>>> d?u?ej..."[...]
>>
>> Czyli nalezy zabic babci? i dziadkla w dzie? narodzin
>> naszych dzieci, tak ? :o(
>
> Hi hi...celowo uci??em cytowanie w tak ekscytujacym miejscu... ;)
> Mo?e choc inni doczytaj?:
> http://portalwiedzy.onet.pl/0,25297,1384985,czasopis
ma.html]
> ;P

To co, mamy zabijać czy nie zabijać,
by żyć w zgodzie z prawami ewolucji ?


<oo>___ .~*
( _ ) .__)
jazdamazda
--
Etyka nie istnieje bez marzeń...,
w czym jest bardzo podobna do religii...