Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!not-for-mail
From: "Cypkor Neliusz P." <c...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.filozofia,pl.sci.psychologia
Subject: Re: Odp: Co ci sie sniło?
Date: Sun, 4 Feb 2007 16:54:16 +0100
Organization: Pro Futuro
Lines: 48
Message-ID: <eq4vj3$52m$1@opal.futuro.pl>
References: <eq3444$ioo$1@opal.futuro.pl> <6...@n...onet.pl>
<eq36l7$uq4$1@news.onet.pl>
<1...@p...googlegroups.com>
<eq3bj8$7tk$1@news.onet.pl> <eq4ro9$t2e$1@opal.futuro.pl>
<eq4u45$eh6$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 90-156-43-68.as.kn.pl
X-Trace: opal.futuro.pl 1170604451 5206 90.156.43.68 (4 Feb 2007 15:54:11 GMT)
X-Complaints-To: u...@f...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 4 Feb 2007 15:54:11 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3028
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3028
X-RFC2646: Format=Flowed; Original
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.filozofia:132513 pl.sci.psychologia:361729
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Sky"
O Przesławny Senny Mędrcze! ;)
"Jakiś tam" "sny wyprzedzające" to wcale nie tanie sensacyjki ale
nieodłączny element natury śniącej świadomości -którymi gardzisz tylko
dlatego bo skoro nie potrafisz ich wyjaśnić to burzą twoje przekonanie o
byciu ekspertem w temacie snów -ot co! ;)
===========
To nie tak. Mnie po prosty nie "kreci" ich wyjasnianie, tak samo jak nie
kreci mnie wyjasnianie tajemniczych morderstw opisywanych w gazetach
brukowych.
Poz atym nie zdarzaja mi sie one zbyt czesto, a nawet, jak juz mowilem BADZO
RZADKO, wiec szkoda strzepic jezyk na gadanine o zjawiskach rzadkich.
==================
Doprawdy miłe ci jest więc nie tyle odsłoniecie Tajemnicy ludzkiego umysłu
stojącej za wszystkimi bez wyjątku snami ale pompowanie Twojego Własnego
/nadętego już niemal do granic eksplozji/ Ego... ;)
==========================
Kiedy w swoim poscie mowie o ogolnej naturze marzen sennych oraz o
bohaterach snow, to nie zajmuje sie jdoczesnie jakimis marginalnymi
historiami, bo utknalbym w szczegoloach i do niczego nie doszedl.
Mnie wystarczy konkluzja, ze bohaterowie naszych snow sa postaciami utkanymi
z "materii naszej wlasnej swiadomosci" i ze w czasie snu nastepuje ich
"oddzielenie" sie od skurczonego centrum, przez co wydaja sie byc "na
zewnatrz" nas samych. Ale rankiem budzimy sie i pscykika nasza jednoczy sie
doslownie w kilka sekund.
Nie ma dyrektora to pracownicy na budowie leza w cieniu drzew, pija piwo i
opalaja sie. Przyjezdza dyrektor a kazdy natychmiast lapie z alopate i
zapierdala jak maly samochodzik, zeby nie zostac uznanym za "zbedny
element".
Wiec swiadomosc nasza ciagle sie dzieli i jednoczy (dzieli we snie, jednoczy
podczas budzenia sie). A co konkretnie te wolne i automiczne fragmenty
wyprawiaja w czasie snu - to ja nie wiem. Ty gadasz ze one zapowiadaja ci
przyszlosc, ze odgrywaja przyszlosc, ktora ma dopiero nastapic.
No to zbadaj to i opisz nam, bo ja sie na tym nie znam, mnie to nie dotyczy
i mnie to nie "kreci", ze wzglednu na rzadkosc i marginalnosc tego zjawiska.
Jakos nie lubie zajmowac sie marginaliami i zjawiskami ubocznymi. Lubie
schabowe i szynki a nie ogony, racice i ryjki. Odpady mnie nie interesuja.
Cypkor Neliusz P.
PS. Jesli jednak te kopyta i ogony maja dla ciebie zasadnicze znaczenie, to
badaj je.
"Wystarczy uwaznie czytac to, co piszę na ten temat."
Heh!
|