Data: 2005-08-20 08:24:39
Temat: Re: Odp. Problem z czternastolatka
Od: Mrówka <m...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Roman G." <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1hgji9p8vja16.1oved9sdy9nom$.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 19 Aug 2005 19:00:49 -0400, e...@w...net napisał(a) w
> wiadomości: news:26128-430664A1-513@storefull-3358.bay.webtv.net
>
> > Oboje mocno zajeci robieniem kariery zawodowej.
>
> Jeżeli któreś z nich nie zawiesi swojej kariery na kołku, to nie
uratujecie
> dziecka.
Dokaldnie tak.Dzieciak puszczony "samopas" nie majacych jasno okreslonych
zasad(co jej wolno a czego nie),wracajacy do pustego domu-podejrzewam ze
czuje sie samotny,tym bardziej ze to taki wiek ze z jednej strony
czternastolatka wchodzi juz w doroslosc z drugiej ma potrzeby takie jak
dziecko (bliskosc,czulosc rodzicow,zainteresowanie).Szuka poza domem tego
czego nie otrzymuje w domu,a ze trafila na takie towarzystwo,no
coz.....pech.Rownie dobrze mogla trafic do sekty,dzieciak potrzebowal
zainteresowania a ze otrzymal je od narkomanow .......
Magda
|