Data: 2003-05-16 15:51:10
Temat: Re: Odp: Wędzony łosoś
Od: "walkie!" <w...@w...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik *madzik* napisał:
> Użytkownik walkie! <w...@w...net.pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:ba29q7$l7e$...@n...news.tpi.pl...
>
>
>>A ja wymyslilam moze tarte z lososiem ale czekam jeszcze na
>>jakis fajny pomysl :)
>
>
> a moze rosti? (nie jestem pewna nazwy...)
>
> ziemniaki gotujesz w skorupkach (w slonej wodzie; nie do konca aby sie
> nie rozpadaly), studzisz porzadnie, obierasz, scierasz na tarce (duze
> dziurki), dodajesz kminku, pieprzu, soli, albo robisz dosc plaskie
> kotlety, albo kladziesz na patelnie pokrywajac cala jej powierzchnie.
> Maja sie usmazyc na zloto brazowo z obu stron najlepiej.
> Ziemniaki na talerz, do tego plastrow zimnego lososia wedzonego wg
> upodobania, posypac to wszystko surowym porem (moze byc i biala i
> zielona czesc, byle bez takich zwiednietych koncowek), i...:
>
> a. ... do tego albo dajesz zwyklego bialego sera (zmielonego
> najlepiej - nie wiejski) albo homogenizowanego (bez dodaktow smakowych
> typu wanilia, oczywiscie) (to wersja, w jakiej poznalam ten przepis)
> b. ... (wersja domowa nasza) calosc oblewasz smietana albo jogurtem z
> dodanym pieprzem (musi postac ze dwie godziny, zeby sie "przezarlo"
> ;-))
>
> O tyle zle, ze robota z ziemniakami troche zajmuje.
> O tyle dobre, ze jak ziemniaki sa "stygnace", to tez dobre :-)
Fajny przepis tylko.... ten losos surowy mam polozyc, w
sensie prosto z pudelka czy tez mam go poddac jakiejs
termicznej obrobce?
--
------------------------------
walkie! - GG: 411958
w...@w...net.pl
http://walkie.cegla.art.pl
Nawet ząb bywa wstawiony
|