Data: 2003-03-27 16:55:27
Temat: Re: Odp: kobieca kobieta, stereotypy i feminizm
Od: "Martynika" <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Z. Boczek" <z...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b5tdrr$cmh$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
>> Czy - jeżeli Cię nazwę po fajnych ripostach - feministką, to się
ucieszysz
> czy obrazisz...? Niby się nie utożsamiasz, ale...
> bo kobietą z jajami nazwać mi Cię też nie wypada...
Nie chodzi o to jak kto mnie nazwie - to sprawa osoby która to robi, chodzi
o to jaka jestem i czy utożsamiam się z czymś czy nie. Jeśli nazwanie mnie
(dokonana ocena) nie byłaby prawdą zaoponowałbym ale napewno bym się nie
obraziła. Po za tym chodzi o nieszufladkowanie ludzi - o nie uogólnianie.
Nazwanie mnie przez Sowę feministką nie obraziło mnie - ja się po prostu nie
utożsamiam z tym ruchem ale jeśli ktoś chce o mnie tak mysleć jego sprawa. A
co do kobiet z jajami to również bywało.
> Wiem - masz gadane, rescept! :)
I wise versa - ponadto pozwól że złożę Ci gratulację za uzasadnienia swoich
poglądów (nawet jeśli nie zawsze się zgadzam) - pełna szacunku jestem dla
ludzi którzy uzasadniają i wyjasniają znaczy że mają szacunke dla słuchaczy
(tu "czytaczy").
> Pozdrawiam uniżenie,
Z uniżeniem przesadziłeś.
Pozdrawiam serdecznie Martynika
|