Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.cyf-kr.edu.pl!n
ot-for-mail
From: Joanna Sereinig <j...@j...krakow.pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Odp: kulki sily
Date: Sun, 02 Apr 2000 13:17:42 +0000
Organization: -
Lines: 31
Message-ID: <3...@j...krakow.pl>
References: <JLBF4.25300$a01.537571@news.tpnet.pl>
<1e8gdgp.1491u9l1ee6zneN%wlos@tele.com.pl>
<LzFF4.25699$a01.545398@news.tpnet.pl>
Reply-To: j...@j...krakow.pl
NNTP-Posting-Host: red202.jagiellonia.krakow.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2; x-mac-type="54455854";
x-mac-creator="4D4F5353"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Mailer: Mozilla 4.05 (Macintosh; I; PPC)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:26129
Ukryj nagłówki
Zalewscy napisał(a):
> Wladyslaw Los wrote:
> > Lacznie 7300 kJ czyli ok. 1750 kcal, trzy tabliczki czekolady, ok. 60
> > kcal na kulke. 30 kulek zapewnia prawie dzienne zapotrzebowanie na
> > kalorie mlodej kobiety.
>
> Zgadza sie! Ale, na rany, Wladyslawie, chyba nie myslales, ze 30 kulek to
> porcja *dzienna*! Zjadane sa sukcesywnie i stanowia tylko dodatek do
> owocow, chyba o niebo pozyteczniejszy od Snikersow, Marsow czy
> Rogalikow Babuni! Poza tym "kulki sily" sa zdecydowanie lepszym
> rozwiazaniem w razie naglego glodu, od wizyty w Pizzie Hat czy Mc Donaldzie.
>
> > Takie kulki czy batony owocowo-orzechowe to zreszta nic oryginalnego.
>
> Wcale nie twierdzilam, ze sa oryginalne. Ale nadal uwazam, ze sa godne
> propagowania.
> Pozdrowienia
> Ula
Jestem za - spotkałam się kiedyś z bardzo podobnym przepisem i był to pomysł
na jakiś zastrzyk energii np. w czasie wycieczki, przy długim, męczącym marszu,
kiedy mocno napchany lżejszym (pod względem kaloryczności) jedzeniem żołądek
mógłby przeszkadzać. I chyba przede wszystkim w takich sytuacjach warto o owych
kulkach pamiętać i zaopatrzyć się w nie, a nie wtedy, gdy z książką zasiadamy
na tapczanie.
Joanna
|