Data: 2000-04-03 10:15:55
Temat: Re: kulki sily
Od: l...@i...waw.pl (Dariusz K. Ladziak)
Pokaż wszystkie nagłówki
On Sun, 02 Apr 2000 08:01:23 GMT, w...@t...com.pl (Wladyslaw Los)
wrote:
>10 dkg daktyli to 1050 kJ
>10 dkg fig to 1050 kJ
>5 dkg rodzynek to 500 kJ
>15 dkg moreli to 1600 kJ
>10 dkg platkow owsianych to 1600 kJ
>10 dkg orzechow kaskowych to 1500 kJ
>
>Lacznie 7300 kJ czyli ok. 1750 kcal, trzy tabliczki czekolady, ok. 60
>kcal na kulke. 30 kulek zapewnia prawie dzienne zapotrzebowanie na
>kalorie mlodej kobiety. Mam nadzieje, ze dieta twojej corki nie sklada
>sie wylacznie z tych kulek? Blisko polowa zawartych w nich kalorii
>pochodzi z prostych weglowodanow (cukrow), powodujacych po zjedzeniu
>szybki wzrost poziomu glukozy we krwi, co powoduje uwolnienie przez
>organizm insuliny do krwi i szybki spadek poziomu glukozy ponizej
>poczatkowego poziomu, a wiec chec ponownego jej uzupelnienia oraz chec
>siegniecia po kolejna porcje cukru. Ponadto organizm nie mogac zuzyc
>nadmiaru glukozy we krwi przemienia ja na tluszcz odkladajacy sie w
>tkankach.
Blisko polowa??? Toz daktyle i figi to prawie czysta glukoza, suszone
morele niewiele mniej zawieraja...
Co do "zamiany na tluszcz" to troche bym polemizowal - zamienic
glukoze na tluszcz to nie tak latwo, nie nastepuje to w organizmie
natychmiast. Gorszym chyba skutkiem jest zatrzymanie spalania
tluszczow oraz, co najgorsze, zlepow tluszczowo-bialkowych typu
cholesterolu. Po prostu - ile organizm glukozy w watrobie zbunkruje
tyle zbunkruje. Reszte musi przepalic natychmiast pod grozba
ketonozy... No to przepala, wszystko inne pozostawiajac na pozniej.
>Takie kulki czy batony owocowo-orzechowe to zreszta nic oryginalnego.
>Korzystaja z nich pospolicie sportowcy uprawiajacy sporty
>wytrzymalosciowe, jak maraton czy kolarstwo szosowe. Pozwalaja szybko
>uzupelnic glukoze we krwi, kiedy organizm nie nadaza z uzupelnianiem jej
>ubytku z rezerw.
Tak, tyle ze przy wysilku tez ma to dwa konce - po czyms takim glukoza
blyskawicznie skacze ale rownie blyskawicznie sie konczy - a trzustka
buzuje, insulina do krwioobiegu cieknie i szybko z niego nie
zniknie... I wowczas dolek moze byc jeszcze glebszy jak przed podaniem
glukozy jesli na czas sie nastepnej dawki nie da. osobiscie radzilbym
zdecydowanie zwiekszyc udzial polisacharydow w postaci skrobi - te
uwalniaja glukoze w sposob znacznie wolniejszy i daja wyrownanie jej
stezenia w krwioobiegu.
--
Darek
|