Data: 2003-04-02 08:20:44
Temat: Re: Odp: [wyzalam sie] Rece opadaja :((
Od: "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dunia wrote:
Tata:
> Jego rady opieraja sie
> jedynie na tym, co on by chcial, co on 'sobie wymarzyl', co jego zdaniem
> podniesie jego wlasny prestiz w rodzinie.
[...]
Mama:
> ona mnie
zna i swoje sugestie opiera na tym, co wie o moim charakterze,
usposobieniu
etc.[...]
> Moja mama ma zdanie czesto rozne od mojego, rozmawiamy o tym czasem.
> Kiedy poruszylam temat dziecka (sama sie waham, teraz czy troche pozniej i
> potrzebuje rozmowy na ten temat z kims zyczliwym), moja mama powiedziala:
> 'Fajnie bylo by miec wnuka, ale widze, ze ty nie czujesz sie do konca pewna, a
> na ta pewnosc lepiej poczekac.
No i masz sprzymierzenca w mamie. Jesli ojciec nalega popros mame o
pomoc w wytlumaczeniu mu twego punktu widzenia. Powinno to wiecej
zadzialac niz Twoje argumenty wlaszcza skoro sama podziela Twoje zdanie.
Do ojca jest wiele drog i slow, np. tato mamy swoje zdanie na ten temat,
to moja sprawa i mojego meza, to nasze zycie, pozwolisz, ze sami je
sobie ulozymy, nie gniewaj sie ale to nasze zycie i nasz wybór, etc.
'Dlaczego' mozna skwitowac krótko ' bo nie', ' nie chcemy' jak juz Ci
pare osób radzilo.
Ostatnie argumenty jakich bym uzyla to kwestia pieniedzy i kariery.
Wlasnie dlatego, ze sama mu dajesz kontrargumenty na nie. Aczkolwiek- na
'robcie kariere, my wam dziecko odchowamy' odpowiedz jest prosta. Tato
wybacz ale to nie wchodzi w rachube. My nie chcemy abyscie to Wy nam
dziecko chowali. Bedziemy mieli dziecko wtedy, kiedy _sami_ bedziemy
mogli sie nim zajac.
Pytania i dociekania pewnie sie nie skoncza ale Ty bedziesz stopniowo
coraz pewniejsza w kontaktach z ojcem- a to Ci pozwoli na wiekszy
dystans do tej kwestii, na wieksza swobode w rozmowach z nim i moze
pozwoli uniknac odsuwania ojca od siebie w celu unikniecia niewygodnych
tematów.
pzdr
agi
|