Data: 2001-05-09 11:16:57
Temat: Re: Odwieczne pytanie
Od: "Katarzyna Jakubowska" <i...@k...gliwice.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Owszem, owszem wszystko to prawda, lecz nie ma niestety kochania bez
zwyklego zakochania - zauroczenia, olsnienia, które jest przecież piękne i
aż grzech mówić o nim "przelotne". I jak sądzę nie można kochać nie będąc
zakochanym. Wszystko ma swój czas i miejsce. Jest zatem moment na szalone
zauroczenie, ktore potem (oby, daj Boże!) ptrzemienia się w piękną,
dojrzałą, niestety nieco bardziej racjonalną, lecz o ileż spokojniejszą
MIŁOŚĆ! Na pewno silniejszą niż przyjaźń.
A więc kochajmy się ! Całuski
--
-------------------------------------------
Katarzyna Jakubowska
Kurs internetowy w Kanie
i...@k...gliwice.pl
Użytkownik "Yan" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9d964e$evc$1@news.onet.pl...
> >
> > zakochanym sie bywa
> >
> > kochajacym sie JEST
> >
> >
> >
> > (przykro mi ze tak malo wyczerpujaco :) chociaz... powinno starczyc :)))
> >
> Zgadzam się z Tobą; zakochanie to przelotna euforia.
> Kochanie - to miłość, i przyjaźń, i życzenia wszelkich
> dobrych losów dla kochanej osoby. To coś trwałego
> i dobrego - dla nas, i dla tej wybranej/wybranego.
> Może to coś większego niż przyjaźń ? Nie wiem. Ale chyba tak.
>
> Yan
>
>
|