A.L. wrote:
> Obil mi sie kiedys o uszy (w radio) przepis na ciasto ananasowe, w ktorym
> plastry ananasa (z puszki) kladzie sie na dno blachy i zalewa ciastem, a
> nastepnie sie piecze. Jakis czas temu w czytanej przeze mnie ksiazce,
> bohaterka chwalila sie swoim "odwrotnym ciastem ananasowym", co pewnie bylo
> czyms podobnym. Chetnie bym cos takiego upiekla, czy ktos z Was zna przepis?
> Dziekuje z gory.
>

Podawalam je kiedys jako ciasto pieczone w zeliwnej patelni, ale mozna
tez i w normalnej blasze. Ja robie to ciasto z ananasami, z pokrojonymi
grubo jablkami, i z gruszkami.

Placek jablkowy lub ananasowy do gory nogami
(ciasto pieczone w patelni zeliwnej)

4 duze jablka
sok z 1 cytryny i z 1 pomaranczy
3/4 szklanki cukru (180 gr)
110 gr masla
1 szklanka maki (160 gr)
3/4 lyzeczki proszku do pieczenia
2 jajka

Rozgrzac piec do 180°C
Jablka (nie obrane) pokroic w grube plastry, odrzucic gniazda nasienne.
W ciezkiej patelni skarmelizowac 1/4 szklanki cukru i rozprowadzic
widelcem po calym dnie i zalac sokiem z cytryny i pomaranczy. Dusic na
malym ogniu az polowa soku odparuje, czyli bedzie gesty syrop na dnie,
okolo 2 minuty. Zdjac patelnie z ognia . Jesli uzywa sie tortownicy,
nalezy jej dno zalac roztopionym karmelem. Ulozyc na tym plasterki
jablek, zazebiajac o siebie. W mikserze ubic pozostaly cukier z maslem,
dodac jajka, make i proszek i ubijac 2 minuty, az puszyste. Rozprowadzic
rowno po jablkach. Wstawic patelnie na najwyzsza polke w piekarniku i
piec az zlote, okolo pol godziny, sprawdzic patyczkiem, czy ciasto
upieczone. Wyjac i zostawic na 1-2 minuty, nastepnie zakryc patelnie
talerzem i odwrocic ciasto na talerz. Powinno wyjsc bez problemu.
Podawac cieple, mozna z bita smietana lub lodami.
Magdalena Bassett.