Data: 2003-07-18 17:57:25
Temat: Re: Ogórek, kie?basa i ?urek
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
>>
>Odpowiadam pod postem cherokee do Was obu :).
>Wiec kielbasa slikowa to taka mielonka w sloikach sprzedawana w
>sklepach. Nie wesze w tym nic smacznego, nie probowalam ale nie pachnie
>zachecajaco. Sa tam pewnie jakies rozne czesci miesa zmielone,
>niekoniecznie przednie. Miedzy tym mieskiem jest galaretka. Generalnie
>wyglada jak zarcie dla psa. Teraz nie ma tego w domu, przeczytam sklad
>jak zakupia.
>Generalnie Krysiu to zaden szlachetny substytut. Sloik taki jak po
>flakach, mniej wiecej 0.4 litra kosztuje nie cale 4 zlote.
Ach, Justysiu, jak dla mnie tomoglas ominac opis, hrehrehre, a
podac te ostatnie informacje ;))))))))))
a u nas wlasnie dochodzi psi ryz na rosole, z resztek kurzych,
znimi i marchwia i groszkiem w srodku...to menu podstawowoe
(wlasnie zeszla moja dziecina na dol i pyta "co tak pachnie?"...
no, szkoda...
cherokee- robilam w soliku kielbase, jak zrobilam, to mi sie
przypomnialo, ze ja to w zamierzchlych czasach robilam NIE w
sloiku a pieklam badz gotowalam niejako na parze - w garnku, co
mu sie uszy spiekly i odlecialy, postawionym w drugim saganie.
frywolnie do tamtej mieszanki dodalam troche curry powder i
wyszlo cos kielbasioano-klopsowego - pycha!
Van pierek
K.T. - starannie opakowana
|